Czarni byli jednym z najlepszych zespołów w kampanii jesiennej w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej. Zespół z Jaworza rundę zakończył na 4. miejscu z dorobkiem 35 punktów. To, co cechowało jaworzan w ostatnim czasie jaworzan, to świetna ofensywa. Piłkarze Czarnych zdobyli 53 gole, a więc lepszym wynikiem może się pochwalić tylko GLKS Wilkowice. Nie ma więc co ukrywać, że nastroje w Jaworzu są pozytywne. - Jesteśmy zadowoleni z minionej rundy. Co prawda, plan był, aby zająć miejsce na podium, ale najważniejsze, że wciąż jesteśmy w grze o ten cel. Meczem, który najbardziej zapadł mi w pamięć była konfrontacja z Ogrodnikiem Cielmice. Przegrywaliśmy 0:3 do przerwy, aby finalnie zwyciężyć 5:4 - mówi prezes Czarnych, Rafał Stronczyński. 

 

 

Jak przekonuje nasz rozmówca, nie tylko wyniki drużyny seniorów dały klubowi satysfakcje. - Zorganizowaliśmy kolejny memoriał, który wypadł bardzo dobrze. Trampkarze i juniorzy zrobili awans, co nas bardzo cieszy. Widać, że praca z młodzieżą przynosi efekty. Docelowo, chcemy być klubem, który stawia na wychowanków, ale na to jeszcze potrzeba czasu, choć już kilku juniorów dostało szansę w pierwszym zespole - ocenia Stronczyński. 

 

Nadchodzące okienko transferowe ma być spokojne w wykonaniu Czarnych. - Na razie jesteśmy na etapie sondowania rynku. Rozglądamy się za potencjalnymi wzmocnieniami. Czekają nas jedynie kosmetyczne zmiany - zdradza "sternik" klubu z Jaworza.