Popularny "Honza" wraz z Rekordem napisał piękną kartę na łamach historii klubu z Cygańskiego Lasu. Jan Janovský występował w biało-zielonych barwach przez ostatnie dziesięć lat. Ten okres był wypełniony pasmem sukcesów, na czele z sześcioma tytułami mistrzowskimi, w których Czech odgrywał kluczową rolę. Po dekadzie nadszedł jednak koniec tej pięknej ery. Janovsky po sezonie zakończy karierę sportowca.

 

Nie spodziewałem się, że po przyjściu do Rekordu zdołamy tyle osiągnąć, a jednak udało się. Myślę, że to jest maksimum co się udało wyciągnąć z tych 10 lat. Tych trofeów było bardzo dużo. Mam nadzieję, że po moim zakończeniu kariery Rekord będzie kontynuować te sukcesy – przyznał "Honza" w rozmowie ze stroną klubową Rekordu.

 

 

"Last Dance" Janovskiego, czyli ostatni mecz w barwach Rekordu odbędzie się w najbliższy piątek. W hali pod Dębowcem "rekordziści" zmierzą się z Red Dragons Pniewy.