Piłka nożna - BBALPN
Kosmiczny mecz, szalony pościg
Przez trzy dni toczyła się rywalizacja w ramach Bielsko-Bialskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. Postawę zespołów grających na trzech szczeblach rozgrywkowych przybliżamy za pośrednictwem naszego subiektywnego podsumowania.
Kosmiczny lider
Wydawnictwo Pascal rozbiło FC Cosmos 10:2 i zachowało pozycję lidera. Zespół do wygranej poprowadzili zawodnicy, którzy wzmocnili jego szeregi przed startem sezonu. Andrzej Szymański i Bogusław Szczotka – obaj grali wcześniej dla Centrum Old – zanotowali po trzy gole. Szczotka został liderem klasyfikacji strzelców I ligi.
Mistrz kontra beniaminek
Black Game Team przełamał w poprzednim sezonie hegemonię Centrum Old. Obrońca tytułu po 7. kolejkach na swoim koncie ma 12 punktów, zarazem trzy porażki, w tym dwie z rzędu. W minionej serii gier przegrał z nieobliczalnym beniaminkiem. Przemysław Osierda oraz Krzysztof i Tomasz Stanisławscy zapewnili zwycięstwo ekipie FC Sheep.
Nadal pustka
Jedynym zespołem w BBALPN bez zdobyczy punktowej pozostaje FC Piwnica. Mecz „czerwonej latarni” I ligi z Mega Sportem został przełożony na najbliższą środę.
Ścisk w czołówce
W II lidze rwa zacięta rywalizacja, o czym świadczy fakt, iż na czele stawki znajdują się cztery zespoły, które zgromadziły po 15 punktów. Liderzy w komplecie wygrali swoje mecze. Drużyna Bad Boys pokonała 4:1 zamykający tabelę KS Tkaczów, Harnasie ograli 6:2 FC u, Valeo było o bramkę lepsze od FC Blaszok – 3:2, natomiast ekipa Wojs Media skromnie, bo 1:0, ale zwyciężyła w pojedynku z Olewers.
Szalony pościg
Gdy Atom Hiroszima w 24. minucie pojedynku z Małą Siódemeczką, za sprawą Krzysztof Czechury, który skompletował tym samym hat-tricka, zdobył bramkę na 5:0, wydawało się, że jest po meczu. Chwilę później gracze Siódemeczki zdobyli pierwszego gola, a w minucie 33. przegrywali już tylko 4:5. Ostatecznie takim wynikiem spotkanie zakończyło się.
Lider gromi
FC Pomarańcza z kwitkiem odprawiła zespół TS Akademia. Po pierwszej połowie lider III ligi prowadził 2:0, po zmianie stron dołożył pięć kolejnych goli. „Pomarańczowi” przewodzą stawce, mają zarazem najlepszy bilans bramkowy.
Im strzelać kazano
Wynikiem 10:7 zakończył się mecz Sparty z Anonymous. Worek z bramkami na dobre otworzył się po przerwie – po pierwszej połowie Sparta prowadził 3:2. Sparta o zmianie stron zdobyła sześć goli z rzędu. Przy wyniku 9:2 do gry wziął się przeciwnik, który dla odmiany zanotował pięć kolejnych skutecznych uderzeń. W samej końcówce Arkadiusz Franek postawił kropkę nad „i”. Królem polowania okazał się Marcin Karendał, który zdobył dla Sparty sześć bramek.
Wynikiem 10:7 zakończył się mecz Sparty z Anonymous. Worek z bramkami na dobre otworzył się po przerwie – po pierwszej połowie Sparta prowadził 3:2. Sparta o zmianie stron zdobyła sześć goli z rzędu. Przy wyniku 9:2 do gry wziął się przeciwnik, który dla odmiany zanotował pięć kolejnych skutecznych uderzeń. W samej końcówce Arkadiusz Franek postawił kropkę nad „i”. Królem polowania okazał się Marcin Karendał, który zdobył dla Sparty sześć bramek.
