Miejsce jedno, kandydatów... czterech
Namieszała 11. kolejka w bielskiej A-klasie. Niespodziewaną porażkę poniosła Iskra Rybarzowice, która uległa rezerwom LKS-u Czaniec. Wobec tego walka o mistrza jesieni zrobiła się jeszcze ciekawsza.
Strzelają aż miło
Sporo wciąż mamy niewiadomych w bielskiej A-klasie, ale jedno jest pewne - w meczach Żaru dzieje się sporo, a w spotkaniach z ich udziałem pada multum bramek. Pokazał to ostatni mecz z Groniem Bujaków. Żar po 7. minutach prowadził 2:0, jednak Groń podjął "rękawice", przez co - do pewnego momentu - oglądaliśmy ciekawą wymianę ciosów. Na końcu jednak - znów - Żar wykazał się większą dozą koncentracji i skuteczności i zwyciężył 6:3 z beniaminkiem z Bujakowa.
- Szkoda meczu z Bystrą, bo mogliśmy być na równi z czołówką. Jakub Waluś i Rodrigues dużo strzelają, ale musimy poprawić grę w obronie — mamy już ku temu konkretne plany i zimą chcemy wzmocnić tę formację. Dla kibica wynik 6:3 może być atrakcyjny, ale dla nas to sporo nerwów. Najważniejsze jednak, że punktujemy, a różnice w tabeli nie są duże. Jedziemy teraz na Sołę - łatwo nie będzie, mimo że mają tylko jeden punkt, bo na pewno będą chcieli się przełamać - mówi Michał Kołek, prezes Żaru
To naprawdę się wydarzyło
To być może będzie niespodzianka - a może i nawet sensacja - tej rundy. Faworyt z Rybarzowic w minionej kolejce przegrał z LKS-em II Czaniec 3:6. Wobec tego Iskra straciła pozycję lidera na rzecz Wilamowiczanki, a sama walka o tytuł mistrza jesieni nabrała rumieńców. - Nie powiem, że się spodziewałem, ale liczyłem, że jeśli LKS II Czaniec dostanie wzmocnienia z pierwszej drużyny, to może pokusi się przynajmniej o remis - ocenia nasz rozmówca.
Grupa pościgowa wykorzystała wpadkę
Wspomniana Wilamowiczanka pokonała pewnie w ostatnich dniach Sołę Kobiernice 3:0 i zameldowała się na fotelu lidera. Bardzo dobrą dyspozycją wykazał się również Pionier, wygrywając z Zamkiem Grodziec 7:1. Do końca rundy pozostały dwie kolejki, a w walce o tytuł mistrza jesieni są cztery ekipy: Wilamowiczanka, Iskra, Pionier i Żar. - Graliśmy z Wilamowiczanką i Pionierem - od naszego meczu Pionier mocno się rozpędził. Dla mnie to właśnie Pionier prezentuje się lepiej, choć Wilamowiczanka jest bardziej stabilna. Myślę, że walka o czołowe miejsca rozstrzygnie się między czterema zespołami. Sądziłem, że Iskra będzie pewniakiem, a tymczasem liga jest bardzo wyrównana.
Nie możemy oglądać się za siebie - musimy w każdym meczu walczyć o pełną pulę. Zostały nam dwie kolejki, liczymy na miejsce w TOP 3, choć czwarte też będzie dobrym wynikiem. Fajnie byłoby zakończyć rundę z kompletem sześciu punktów - przyznaje prezes Żaru.
Gra się do końca, albo i nie...
Wrażeń jednak nie brakowało także w pozostałych meczach. Sokół Heczanarowice prowadził już z KS-em Bystra 2:0, jednak drużyna Tomasza Matuszka w samej końcówce pokazała niebywały charakter i po golach z ostatnich minut zdołała doprowadzić do wyrównania. Na właściwą drogę powraca Orzeł Kozy, który wygrał z Sokołem Zabrzeg 2:1. W 92. minucie przerwany został natomiast mecz Zapory Wapienica z LKS-em Ligota. Na boisku był wynik 3:3, jednak ostateczna weryfikacja meczu należy teraz do wydziału dyscypliny Podokręgu Bielsko-Biała.
Wyniki 11. kolejki:
Pionier Pisarzowice - Zamek Grodziec 7:1 (4:1)
Gole: Derbin, Gasidło, Strzeżoń, Cieślak, Gasidło, Kubiczek, Derbin - Kędroń
Groń Bujaków - Żar Międzybrodzie Bialskie 3:6 (3:4)
Gole: Jaromin, Jaromin, Jaromin - M. Stwora, Rodrigues, Waluś, O. Stwora, Rodrigues, Wawak
Orzeł Kozy - Sokół Zabrzeg 2:1 (2:1)
Gole: Polakowski, Jurecki - Adamus
LKS II Czaniec - Iskra Rybarzowice 6:3
Gole: Wiśniowski, Wiśniowski, Kojder, Wiśniowski, Wiśniowski, Handy
Sokół Hecznarowice - KS Bystra 2:2 (1:0)
Gole: Herman, Pająk - Habdas, Rycak
Soła Kobiernice - Wilamowiczanka Wilamowice 0:3 (0:2)
Gole: Czylok, Janik, Storozhuk
Zapora Wapienica - LKS Ligota 3:3 (1:1)*
Gole: Skrobisz, Kosek, Mendyk - D. Bieńko, Gaszczyk, S. Bieńko
*Spotkanie zostanie zweryfikowane przez wydział dyscypliny Podokręgu Bielsko-Biała