W pierwszej kolejności – to z racji kilkuletnich i okraszonych sukcesami występów w ekipie z Cygańskiego Lasu – odnotować należy, że barw Rekordu w sezonie 2021/2022 nie będzie przywdziewał więcej Jan Janovsky. 35-letni Czech zamierza zakończyć swą sportową karierę, która zbiegła się ze znaczącymi osiągnięciami „rekordzistów”. – Dla naszej drużyny to ponadprzeciętnie ważna postać. Przypomnę, że właśnie z reprezentantem Czech w składzie zdobywaliśmy w roku 2013 pierwsze trofeum Pucharu Polski, a niebawem mistrzostwo. Jego rola była nawet taka, że pełnił funkcję kapitana Rekordu – podkreśla prezes Janusz Szymura.



Co najmniej równie poważnym ubytkiem będzie rozstanie z Alexem Vianą. To w związku z faktem nietuzinkowych strzeleckich umiejętności Brazylijczyka, który tylko w trwających rozgrywkach Statscore Futsal Ekstraklasy do siatki przeciwników trafiał aż 42 razy, dzierżąc bezapelacyjnie miano topowego snajpera ligi. 22-latek, który do Bielska-Białej przeniósł się w 2018 roku, z Rekordu obierze kierunek na ligę hiszpańską. – Cała przyszłość futsalowa stoi przed nim otworem, będziemy ją śledzić z uwagą na parkietach najsilniejszej ligi świata. Nie można wykluczyć, że kiedyś do nas wróci, relacje zostały stworzone, a doskonale przekonaliśmy się o potencjale tego młodego wciąż sportowca – wyjawia sternik bielskiego klubu.

Więcej o kończącym się sezonie futsalowego Rekordu, awizowanych zmianach personalnych w składzie oraz roszadzie trenerskiej w jutrzejszej STREFIE WYWIADU z prezesem klubu Januszem Szymurą.