Trener wkrótce nowy
Victoria Hażlach będzie miała trzeciego trenera w bieżącym sezonie ligi okręgowej, pod którego nadzorem przygotuje się do rundy rewanżowej.
Do sezonu 2025/2026 Victoria przystąpiła z Damianem Szczęsnym na ławce, a więc trenerem-debiutantem w gronie seniorów. Drużyna spisywała się jednak poniżej oczekiwań, co doprowadziło do rozstania w trakcie rozgrywek. W ostatnich 5. meczach ekipę wicemistrza „okręgówki” z poprzedniej kampanii poprowadził Sebastian Komraus. Wyniki o tyle uległy poprawie, że Victoria zdołała rzutem na taśmę opuścić ostatnie miejsce w tabeli, pokonując na finiszu piłkarskiej jesieni 3:1 Skałkę Żabnica.
– Umówiliśmy się na współpracę do końca rundy i tak też jest. Prowadzimy już pewne rozmowy z kandydatami do przejęcia naszego zespołu i chcemy dokonać wyboru możliwie szybko. Okres zimowy jest czasem, aby drużynę solidnie przygotować i to będzie celem w nadchodzących miesiącach – mówi Janusz Miły, prezes klubu z Hażlacha. – Widzimy, jak ciasno jest w dole tabeli, gdzie nieoczekiwanie wylądowało sporo dobrych zespołów. Można zakładać, że do końca toczyć się będzie wyrównana walka także o utrzymanie – dodaje sternik Victorii.
Stosunkowo krótka przygoda trenera Komrausa z reprezentantem skoczowskiego podokręgu miała różne oblicza, bo prócz zwycięstw nad Piastem Cieszyn i wspomnianego już ze Skałką, drużyna doznała także 3 porażek. Koniec końców wydostała się z miejsca spadkowego, co wcale takie pewne nie było. – Z tego na pewno jestem zadowolony, że sytuację trochę poprawić się jednak udało. Wiadomo, że przejmując drużynę w trakcie rozgrywek wiele zrobić w krótkim czasie nie można. Dla mnie to kolejne wartościowe doświadczenie trenerskie, a swojej byłej już drużynie życzę utrzymania. Jestem przekonany, że tak się stanie, o ile zaangażowanie całej kadry będzie na odpowiednim poziomie – wyjaśnia szkoleniowiec.