Hat-trick pomógł w wygranej

Spotkanie KS-u Bystra z Zaporą było jednym z ciekawiej zapowiadających się spotkań minionego weekendu w bielskiej A-klasie. Widzowie meczu z pewnością nie zawiedli się, oglądając ten pojedynek z wysokości trybun. Po pierwszej części bardziej ukontentowani byli gospodarze, którzy prowadzili 2:1. Po zmianie stron wyższy bieg wrzucili jednak wapieniczanie, którzy finalnie zwyciężyli 4:3, a hat-trickiem wykazał się zawodnik Zapory, Adrian Pitry. - Musimy naprawdę dużo pracować, żeby zdobyć bramkę, a niestety zbyt łatwo je tracimy. Pierwsza połowa była wyrównana, natomiast w drugiej to my przejęliśmy inicjatywę i przyniosło to efekt. Jesteśmy zadowoleni z tego meczu. Przed nami jeszcze trzy spotkania, które nas zweryfikują - gramy z czołówką - mówi nam Rafał Bednarek, szkoleniowiec Zapory. 

 

Faworyci "skromnie", ale zwycięsko 

Z trzech punktów w miniony weekend cieszyły się czołowe ekipy bielskiej A-klasy. Iskra Rybarzowice wygrała z Sołą Kobiernice - ostatnią drużyną w stawce - 2:1. Takim samym rezultatem zakończył się mecz Wilamowiczanki z Groniem Bujaków. - Zaskoczyły mnie w miniony weekend niskie wyniki, zwłaszcza w porównaniu do poprzedniej kolejki. Zarówno Iskra, jak i Wilamowiczanka odniosły skromne zwycięstwa - przekonuje Bednarek. 

 

Szalonych meczów nie zabrakło 

Nie zabrakło jednak pojedynków, w których goli nie brakowało. Oprócz wspomnianego meczu z udziałem Zapory, sporo goli zobaczyli kibice w Zabrzegu. Miejscowy Sokół musiał uznać wyższość rewelacyjnie spisującego się Pioniera w ostatnich tygodniach w stosunku 4:2. Szalony mecz miał natomiast miejsce w Międzybrodziu Bialskim. Żar prowadził już z Orłem 2:0 i wydawało się, że nic się nadzwyczajnego nie wydarzy. A jednak, Orzeł podjął "rękawice" i doprowadził do wyrównania. Później Żar znów odskoczył na 4:2, a Orzeł złapał kontakt. W samej końcówce gospodarze jednak nie dali się zaskoczyć i wygrali 8:3. - Żar to zespół, który gdy tylko „poczuje krew”, nie ma litości dla rywala. Pionier ma swój styl gry, realizuje go konsekwentnie i to przynosi efekty - mówi szkoleniowiec. 
 

 

Wyniki 10. kolejki: 

 

Wilamowiczanka Wilamowice - Groń Bujaków 2:1 (0:0)

Gole: Kraska, Czylok - P. Kuźnik

 

Iskra Rybarzowice - Soła Kobiernice 2:1 (2:0)

Gole: Caputa, Pilch - Sędziak 

 

LKS Ligota - LKS II Czaniec 2:0 (1:0)

Gole: Ł. Pierlak, Wajs 

 

Zamek Grodziec - Sokół Hecznarowice 0:2 (0:0)

Gole: Pająk, Merta

 

Sokół Zabrzeg - Pionier Pisarzowice 2:4 (1:2)

Gole: Adamus, Gandzel - Strzeżoń, Gacek, Cieślak, Kubiczek

 

Żar Międzybrodzie Bialskie - Orzeł Kozy 8:3 (4:2) 

Gole: Batista, Kasperek, Batista, J.Waluś, Batista, Batista, Waluś, M. Stwora - Janosz, W. Waluś, Janosz

 

KS Bystra - Zapora Wapienica 3:4 (2:1)

Gole: Ciosek, Habdas, Ciosek - Pitry, Pitry, Kosek, Pitry