Ważne początki i końcówki spotkań
Skromna wygrana lidera z Rybarzowic, gole w końcówce, które przesądziły o losach konfrontacji w Zabrzegu i Wilamowicach oraz wysoka porażka Zamka Grodziec - to m.in. te zdarzenia przykuły największą uwagę w ostatnim czasie w bielskiej A-klasie.
Szybko zdobyte gole ustawiły mecz
KS Bystra, która w tym sezonie jest drużyną bardzo nieprzewidywalną, mierzyła się w 8. kolejce z Sołą Kobiernice. Spadkowicz obecnie zamyka tabelę w bielskiej A-klasie i nie poprawił swojego bilansu po weekendzie. KS zwyciężył w stosunku 5:1. - Ewidentnie widać, że ze starej „Soły”, którą pamiętam jeszcze z A klasy sprzed awansu, niestety niewiele zostało. Taki jest niestety sport na poziomie amatorskim – raz wszystko układa się idealnie, a chwilę później człowiek zastanawia się, czy w ogóle ma to jakiś sens (wiem z autopsji). Jeśli chodzi o mecz, to udało nam się dość szybko strzelić cztery bramki, co praktycznie ustawiło spotkanie, a my możemy cieszyć się z trzech punktów. Życzę powodzenia Sole, bo na pewno czeka ich teraz trudny okres. Trzymam kciuki, żeby stanęli na nogi - mówi nam Jakub Habdas, prezes i zawodnik KS-u.
Jedni skromnie, drudzy okazale
Lider bielskiej A-klasy trzyma się zwycięskiego toru. Po wygranej z Żarem poszedł za ciosem i pokonał Orła Kozy 1:0 po golu Kacpra Śleziaka. Były jednak też mecze, w których goli obejrzeliśmy sporo. Rezerwy LKS-u Czaniec rozbiły Zamek 8:1, z kolei LKS Ligota zwyciężyła z beniaminkiem z Bujakowa 5:1. - Co do pozostałych spotkań, na pewno w oczy rzuca się niska wygrana Iskry, chociaż czas pokazał, że nawet z nimi można wygrać. Ligota wysoko pokonała Bujaków. Myślę, że dwie czerwone kartki z meczu z nami mogły trochę namieszać i utrudnić życie Groniowi. Nie wiem, co dzieje się z Zamkiem. Nie widziałem ich jeszcze w tym sezonie, ale na ten moment sytuacja nie wygląda najlepiej. Wiadomo jednak, że ta drużyna jest bardzo nieobliczalna i może „odpalić” w każdej chwili - zauważa Habdas.
Walka o czołówkę
Walka o wysokie miejsca w bielskiej A-klasie jest bardzo zacięta. Do czołówki puka Sokół Zabrzeg, który wygrał z Sokołem Hecznarowice 2:1 po golach z 90. i 94. minuty. W samej końcówce rozstrzygnął się także hit między Wilamowiczanką a Żarem. Zespół z Wilamowic wygrał 1:0 i jest samodzielnym wiceliderem. Na 3. miejscu - również samodzielnie - plasuje się Pionier, zwyciężający z Zaporą 2:0. - W zasadzie tak, jak przewidywałem na początku sezonu – poza Iskrą z kosmicznym jak na A klasę składem, o awans na pewno powalczą Pionier i Wilamowiczanka. Do tej walki może dołączyć grająca w kratkę Ligota oraz niespodzianka sezonu – Żar Międzybrodzie - oceniasz nasz rozmówca.
Wyniki 8. kolejki:
Wilamowiczanka Wilamowice - Żar Międzybrodzie Bialskie 1:0 (1:0)
Gol: Marcinkiewicz
Iskra Rybarzowice - Orzeł Kozy 1:0 (1:0)
Gol: K. Śleziak
LKS Ligota - Groń Bujaków 5:1 (3:0)
Gole: Duraj, Sendera, Florek, Pierlak, D. Beińko - Janeczko
KS Bystra - Soła Kobiernice 5:1 (4:0)
Gole: Pachny, Rycak, Rycak, Zemanek, Chorosz - Mar. Żurek
Zamek Grodziec - LKS II Czaniec 1:8 (1:2)
Gole: Kieczka - Wiśniowski, Wiśniowski, Rozmus, Bizoń, Palus, Bizoń, Stokłosa, Palus
Pionier Pisarzowice - Zapora Wapienica 2:0 (2:0)
Gole: Gacek, Strzeżoń
Sokół Zabrzeg - Sokół Hecznarowice 2:1 (0:0)
Gole: Herman (sam.), Żadkiewicz - Herman