Barwy Wisły w najbliższym czasie przywdziewać będzie Karol Goik. 32-latek nie jest postacią anonimową w środowisku piłkarskim. Przez całą swą karierę związany był z Pniówkiem Pawłowice, której był także kapitanem. W tym klubie Goik zanotował 235 mecze na poziomie III ligi, choć ostatni raz na tym szczeblu rozgrywkowym wystąpił w sierpniu 2019 roku. Środkowy obrońca będzie niewątpliwie sporym wzmocnieniem dla linii defensywnej. Dobrą informacją dla strumienian jest również fakt, iż wciąż trener zespołu będzie mógł liczyć na Marcina Bednarka. 

 

– Na pewno cieszymy się z transferu Karola, będzie on niewątpliwie sporym wzmocnieniem dla nas. Są też inni nowi zawodnicy, ale ze względu na obecną sytuację przeciągają się sprawy formalne – zdradza Robert Żbikowski, szkoleniowiec Wisły. 

 

 

 Zawodnicy ze Strumienia jesień zakończyli na 6. miejscu w tabeli Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej gr. 1. Pokłosiem tego stanu rzeczy jest fakt, iż przyjdzie im wkrótce stanąć o walki o trzymanie. – Jest wiele spraw niezrozumiałych dla mnie. Czemu IV liga może grać, a "okręgówka" nie? Jak ma być w obecnej sytuacji rozliczna trenerów, jaka ma być jej efektywność? Myślę, że kiedy już to wszystko wystartuje, to będzie jedna wielka loteria. Wszystko co drużyny wytrenowały na zimę jest stracone – mówił niedawno na naszych łamach Żbikowski.