Rolę prezesa klubu w minionej kadencji pełnił Wojciech Giza, który z racji pandemicznych obostrzeń i niemożności przeprowadzenia wyborów funkcję sternika Spójni sprawował dłużej, niż zakładano pierwotnie. Co najistotniejsze, był to dla klubu czas owocny. Tyczy się to zarówno występującego w lidze okręgowej zespołu seniorów, jak i młodzieży w różnych kategoriach wiekowych, na którą w Zebrzydowicach obrano rozsądny kurs.

Na plan główny pozytywów zakończonej kadencji wysuwa się uzyskanie brązowej gwiazdki w programie certyfikacji Polskiego Związku Piłki Nożnej. – To sukces całego klubu na czele z trenerami pracującymi z młodzieżą. Mimo licznych kryteriów koniecznych do spełnienia dobrze z tym zadaniem sobie poradziliśmy – tłumaczy dotychczasowy prezes Spójni, który w kontekście młodzieżowym wskazuje również na skuteczną reaktywację drużyny juniorów. – Jestem dumny z tego, że po kilku latach konsekwentna praca z młodzieżą przyniosła taki efekt. W 2014 roku świadomie z juniorów zrezygnowaliśmy, bo chętnych nie było niestety dużo. Postawiliśmy wówczas na pracę począwszy już od kategorii żaków i dziś z ogromną satysfakcją zbieramy tego profity – dodaje Giza.
 



Spójnia zdołała ponadto na stałe zadomowić się w stawce „okręgówki”, będąc aktualnie solidnym jej uczestnikiem. – Pamiętam, że gdy przychodziłem do klubu utrzymanie z wielkim trudem osiągnęliśmy. Ale później było coraz lepiej, a dla małego klubu z tak niedużym budżetem to jest pewien sukces, aby spinać to wszystko właściwie – mówi były prezes zebrzydowickiego klubu.

Nowe władze Spójni to niejako gwarancja, że obrany kierunek nie zostanie zaprzepaszczony. Obowiązki prezesa powierzono doskonale znanemu w środowisku Jackowi Wachtarczykowi, z powodzeniem koordynującemu w ostatnim czasie pracę z młodymi futbolowymi adeptami w Spójni. W składzie uzupełnionego zarządu znaleźli się m.in. piłkarze od lat związani z klubem – Grzegorz Kopiec i Sebastian Nowak, ponadto działalności na rzecz klubu podjęli się: Leszek Pielczyk, Grzegorz Stuchlik, Adam Jaworowski, Rafał Czendlik, Mariusz Szczęsny, Grzegorz PaluchArtur Zając.