– Czysta „dwójeczka” na Beskid w Zebrzydowicach. Zespół ze Skoczowa regularnie punktuje, widać, że ustabilizował formę. Dodatkowo przyjedzie na ten mecz podrażniony poniesioną stratą na inaugurację wiosny, gdy obie drużyny odrabiały zaległość. Goście zechcą uniknąć tym razem „nerwówki”.

Koło remisu wynik spotkania w Ślemieniu. To ciężki teren, ale potencjał zarówno Smreka, jak i Skałki wydaje się dosyć zbliżony. Pewne jest, że walki na boisku nie zabraknie.

Wydaje się, że GKS powinien sobie poradzić w Goleszowie. Punktuje na ten moment głównie remisami, ale to powoduje, że jest podrażniony stratami. Zespołu z Goleszowa lekceważyć nie można, bo nic w obecnej sytuacji nie musi.

Na typowy mecz walki i całkiem możliwy remis zanosi się w Hażlachu. Faworyta tu nie ma – nie jest nim w mojej ocenie ani miejscowa Victoria, ani Soła Rajcza.

Bardziej stawiam na Górala Istebna w meczu z Piastem Cieszyn. U siebie to naprawdę groźny zespół, który w weekend zagrał „majówkowo”, ale teraz będzie chciał coś urwać rywalowi z czołówki. Piast potrafi wygrywać na boiskach swoich przeciwników, ale z czystej sympatii jestem za Darkiem Ruckim i jego drużyną.

Derby w Strumieniu i... wszystko się wydarzyć może. „Na papierze” regularnie zwyciężająca Błyskawica jest lepsza. Zwłaszcza, że tylko z nami w zasadzie przydarzyła się liderowi klasyczna wpadka w tym sezonie. Wisła natomiast mądrze poukładana. Niech będzie remis.

Też podział punktów w Milówce. Gospodarze mają swoje problemy kadrowe, Bory z kolei dysponują fajnym zespołem, który wywarł na mnie wielkie wrażenie. Ale teren będzie jednak przychylny dla miejscowych.

Nie mam pojęcia czy chciałbym przegrać, ale zobaczyć drużynę, która walczy, czy jakimś szczęśliwym zbiegiem okoliczności – bo tak to wygląda na ten moment w naszym przypadku – zrobić niespodziankę. Mamy na koncie pozytywne wyniki z czołowymi drużynami w tej lidze, ale konieczne jest do tego odpowiednie nastawienie zawodników grających z pasją. Takich chciałbym przeciwko zespołowi z Żywca oglądać na boisku. Będzie piekielnie trudno, bo rywal mocny, a jeszcze walczymy między sobą, żeby poukładać w głowach pewne rzeczy. Oby było pozytywnie – pewne obawy mam, ale i nadzieję, że będzie lepiej niż dotychczas wiosną.


Program 21. kolejki:

30.04.2024 r. (wtorek), g. 17:30
Spójnia Zebrzydowice – Beskid Skoczów

1.05.2024 r. (środa), g. 16:00
Smrek Ślemień – Skałka Żabnica (g. 15:00)
LKS Goleszów – GKS Radziechowy-Wieprz
Victoria Hażlach – Soła Rajcza
Góral Istebna – Piast Cieszyn
Wisła Strumień – Błyskawica Drogomyśl
WSS Wisła w Wiśle – Stal-Śrubiarnia Żywiec
Podhalanka Milówka – Bory Pietrzykowice