Miniona runda była w wykonaniu Kuźni co najmniej poprawna. W "normalnych" okolicznościach 11. miejsce wcale nie oznaczałoby powodów do niepokoju, jednak w obliczu reformy IV ligi ustronianie nie mogą czuć się pewni ligowego bytu. - Plan jest prosty, każde spotkanie to możliwość zdobycia 3 punktów, które będą nas przybliżać do wyższych lokat w tabeli. W tym sezonie na pewno spadnie 6 zespołów, ale może większa ilość w związku ze spadkami w wyższych ligach. Na pewno musimy poprawić grę w formacji defensywnej, ponieważ oprócz meczu z Lędzinami nie zagraliśmy ani razu na przysłowiowe „zero” z tylu. Drużyna ma ogromny potencjał, ciężko pracują, wyciągają wnioski oraz ambitnie podchodzą do celu jakim jest utrzymanie, co daje dobry prognostyk przed rundą wiosenną.

 

Okres przygotowawczy, gdzie gramy większość sparingów z zespołami szczebla 4 ligi odpowiedzą nam na wiele pytań i dostarczą rozwiązań na różnorodne warianty, które mogą nas spotkać podczas meczów rundy rewanżowej, co pozwoli przygotować zespół, aby lepiej analizował i reagował skutecznie w danej sytuacji boiskowej - przyznał w rozmowie ze stroną klubową Daniel Kubaczka, trener Kuźni. 

 

Ustronianie pierwszy mecz kontrolny zagrają 20 stycznia 2024 roku. Wówczas to zmierzą się z przedstawicielem "okręgówki" - WSS Wisła. Następnie, co weekend, Kuźnia rywalizować będzie z rywalami z IV-ligowego szczebla. Na 2 marca wyznaczony został ostatni sparing. Ekipa z Ustronia sparować będzie w liderem Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej, GLKS-em Wilkowice.

 

Harmonogram sparingów Kuźni Ustroń:

20 stycznia - WSS Wisła w Wiśle

27 stycznia - Odra Wodzisław 

3 lutego - Przemsza Siewierz

10 lutego - Szombierki Bytom 

17 lutego - MKS Myszków 

24 lutego - Spójnia Landek 

2 marca - GLKS SferaNet Wilkowice