
Pod kontrolą
Dobry mecz i ważne trzy punkty zanotowała Kuźnia Ustroń, która przed własną publicznością pokonała ROW Rybnik.
- Na pewno nie było to łatwe spotkanie. Wiemy, że ROW to solidna drużyna w naszych rozgrywkach. Mieliśmy jednak to spotkanie pod kontrolą. Zanotowaliśmy dobre zawody i to cieszy - mówi Karol Sieński, szkoleniowiec Kuźni.
Mimo, iż ROW jako pierwszy stworzył pierwszą klarowniejszą okazję, to jednak później w tym aspekcie znacznie konkretniej prezentowała się Kuźnia, która w pierwszej części spotkania powinna prowadzić. Dwie dobre okazje miał Kamil Szlufarski. Swoich szans szukali także Mykola Bui, David James oraz Samuel Addo. Nic w pierwszej części wpaść jednak nie chciało...
Ten fakt nie podciął skrzydeł ustronianom, którzy konsekwentnie dążyli do zdobycia bramki. Ich cel ziścił się w 69. minucie, gdy sytuację sam na sam wykorzystał James. Jak się okazało, był to gol na wagę trzech punktów dla Kuźni.