Zadowolenie połowiczne
Zapora Porąbka w ostatnim test-meczu przed rozpoczęciem zmagań w Bielskiej Lidze Okręgowej, sparowała z beniaminkiem IV-ligi - Spójnią Landek. Wynik każdej z połów był inny, co też tłumaczy niejako połowiczne zadowolenie obu stron.
W tej premierowej, znacznie lepiej spisywali się goście, którzy bardzo szybko objęli prowadzenie. Już w 3. minucie po składnej akcji Spójnia miała w zanadrzu jednego gola, po trafieniu Macieja Genca. Później, gola dołożył Andrzej Górniak i ekipa z Landeka pewnie kontrolowała mecz. Zmieniło się to po przerwie, kiedy miejscowi zagrali teoretycznie mocniejszym składem, zaś goście testowali i dali szansę młodszych zawodnikom. Wynik tej połowy to 1:0 dla Zapory, choć goście powinni strzelić minimum jednego gola. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Maciej Jędrzejko, zaś po stronie gospodarzy udało się to Wojciechowi Zuziakowi.
Szkoleniowcy, zadowoleni byli więc połowicznie, każdy z nich z innej odsłony. - Ta pierwsza odsłona w naszym wykonaniu była dobra. Graliśmy naprawdę nieźle, te akcje były składne. Po pauzie daliśmy szansę młodszym zawodnikom i przyznam, że mieli problemy. Zobaczymy, jest jeszcze sporo niewiadomych, więc niewykluczone, że zagramy jeszcze jakiś sparing - mówi Sławomir Białek, opiekun gości. Ta połowa, która zmartwiła szkoleniowca gości, była zaś pozytywem dla Andrzeja Jurczaka, opiekuna Zapory. - Dopiero w drugiej odsłonie, kiedy na murawie pojawili się doświadczeni zawodnicy, zaczęliśmy tworzyć jakieś akcje. W pierwszej połowie graliśmy eksperymentalnie, szczególnie w defensywie, dlatego sporo było błędów wynikających z braku komunikacji. Do ligi zostało mało czasu i przyznam, że mam trochę ból głowy, bo Damian Jurczak i Mateusz Smolec wyjeżdżają i nie będą do mojej dyspozycji. A bez nich, drużyna sporo traci. Ale będziemy robić wszystko, żeby zespół grał dobrze - zapowiada Jurczak.
W meczu, wystąpił szereg graczy testowanych, ale ich przyszłość już niebawem powinna być jasna. - Jeśli chodzi o trzech testowanych przez nas graczy, to początkiem przyszłego tygodnia wszystko powinno być jasne - zapowiada Jurczak. Bardziej zawiła, jest sytuacja w Landeku, bo jak przyznaje trener Białek, przy wielu graczach wciąż widnieje znak zapytania. Jedynym "pewniakiem", jest Dawid Lech, którego Spójnia pozyskała z bialskiej Stali, a transfer ten jest już potwierdzony.
Zapora Porąbka - Spójnia Landek 1:2 (0:2) Gol dla Zapory: Zuziak (z rzutu karnego) Gole dla Spójni: Genc, Górniak
Zapora: testowany bramkarz - Deska, Targosz, Pawiński, Gilek, Krasoń, K.Jurczak, testowany zawodnik, Zuziak, Szczypka oraz Bakalarz, Witkowski, Jaśkowiec, D.Jurczak, Pszczółka, testowany zawodnik, Smolec, Handzlik, Kliś, Mreńca Trener: A.Jurczak
Spójnia: Korzus - Jodłowiec, Lech, Genc, testowany zawodnik, J.Kubica, Gomółka, Szwarc, Łacek, Folek, Górniak oraz Jacak, Kania, testowany zawodnik, Krzak, Hałat, S.Kubica, testowany zawodnik, Piętka, Szczyrbowski, Jędrzejko Trener: Białek