– Po ostatnich meczach w naszym wykonaniu jesteśmy w stanie w zasadzie wszystko zrobić. Szanujemy przeciwnika, natomiast chcemy sięgnąć po przysłowiowe „swoje”. Drużyna z Rudnika nie jest już tą, którą oglądaliśmy jesienią. Po wzmocnieniach nie traci tak dużo bramek, potrafi coś strzelić. I żeby się nie okazało, że na nas zdobędzie pierwsze punkty na boisku, bo potrafimy wygrać z każdym w tej lidze, ale też ze słabszymi ekipami mamy problemy, przez co do czołówki nie możemy się jakoś przebić.

W Goleszowie góralskie derby. Wszystko wskazuje, że to Beskid w nich wygra, ale gospodarze będą zmobilizowani i mogą o remis się pokusić.

Strażak na wiosnę to zagadka, bo w tej rundzie jeszcze nie zdołał zapunktować. Chyba najwyższy na to czas. Mecz z Iskrą wydaje się dobrą okazją, aby wreszcie się przełamać.

W Pruchnej niespodzianki się nie spodziewam. Trudno więcej coś mówić o spotkaniu zespołów z różnych biegunów tabeli. Lider przypieczętuje swoje aspiracje raz jeszcze.

 



Chciałbym, żeby Olza zdobyła punkty kosztem Błyskawicy, bo zamierzamy po sąsiedzku podjąć rywalizację o podium. Bardzo nam ten wynik pomógłby, ale trzeba być realistą i raczej goście sobie poradzą.

Victoria nie jest takim „Janosikiem”, jak my. Przegrywa najczęściej z mocniejszymi przeciwnikami, a tych słabszych od siebie pokonuje. Z Błękitnymi powinni gospodarze wykorzystać atut boiska.


Program 18. kolejki:

30.04.2022 r. (sobota), g. 16:00
LKS Rudnik – LKS Kończyce Małe (g. 11:30)
LKS Goleszów – Beskid Brenna
Strażak Dębowiec – Iskra Iskrzyczyn
LKS '99 Pruchna – Orzeł Zabłocie (g. 17:00)

1.05.2022 r. (niedziela), g. 16:00
Olza Pogwizdów – Błyskawica Kończyce Wielkie (g. 14:00)
Victoria Hażlach – Błękitni Pierściec

Góral Istebna – KS Nierodzim 3:0 (walkower)