Musimy jeszcze trochę popracować w hali nad dokładnością w naszej grze. Wtedy, jak sądzę, wrócimy do dyspozycji w poprzedniego sezonu. Cieszy wygrana, cieszy że wytrzymaliśmy presję, że trochę „przytarliśmy nosa” tarnowiankom, bo ich kilku wygranych z naszym zespołem na trawie - mówi trener Rekordu, Samuel Jania. 

 

 

Tarnovia Tarnów jest outsiderem Ekstraligi kobiet w futsalu. Bielszczanki w minionym tygodniu uległy pechowo Słomniczance, dlatego chciały zaznać rehabilitacji w niedzielnym starciu. Ten cel "rekordzistkom" udało się zrealizować. Początek spotkania jednak nie zwiastował niczego dobrego. W 4. minucie przyjezdne niespodziewanie objęły prowadzenie za sprawą trafienia Gabrieli Gębicy. Strata bramki zadziałała jednak mobilizująco na futsalistki Rekordu. 

 

W kolejnych minutach szczególnie na pochwałę zasłużyła Wiktoria Nowak. Zawodniczka Rekordu łącznie 4 razy pokonywała bramkarkę z Tarnowa. Finalnie mecz zakończył się wygraną "rekordzistek" 8:2. Futsalistki Rekordu przodują w tabeli Ekstraligi kobiet futsalu z dorobkiem 9 punktów. Taką samą "zaliczkę" punktową mają jednak 3 inne zespoły: Słomniczanka Słomniki, Respekt Myślenice i AZS Uniwersytet Jagielloński. 

 

Rekord Bielsko-Biała - Tarnovia Tarnów 8:2 (4:1)

 

Gole Rekordu: 1:1 Nowak (11'), 2:1 Pietrzyk (12'), 3:1 Nowak (16'), 4:1 Nowak (17'), 5:1 Nowak (22'), 6:1 Kłębek (22'), 7:2 Knysak (34'), 8:2 Palichleb (38')

Rekord: Ciupa – Knysak, Kłębek, Nowak, Moskała, Pietrzyk, Chóras, Czyż, Palichleb, Śmietana, Majewska