Na półmetku rozgrywek "okręgówki" sytuację Zapory Porąbka komfortową nazwać nie można, wszak 11. miejsce i liczba 17 zdobytych punktów żadnych gwarancji utrzymania nie daje. Nadzieje na lepszą piłkarską wiosnę w Porąbce jednak są. Ciekawostki: - Jesienią tylko trzy drużyny miały gorszą defensywę od Zapory, cieszy więc w tym kontekście powrót do gry bramkarza Zbigniewa Wójcikiewicza.

- We wszystkich sparingach zimowych piłkarze z Porąbki trafiali do siatki. Bilans meczów zwycięskich i przegranych wypadł na remis.

- Poważnym ubytkiem kadrowym w Zaporze jest odejście kapitana Mateusza Janosza.

- Na otwarcie wiosny Zaporę czeka poważny test – batalia z liderem i faworytem rozgrywek.

zapora porabka SportoweBeskidy.pl: Nad czym w głównej mierze pracowaliście podczas przygotowań? Grzegorz Szulc (szkoleniowiec Zapory): W ostatnim okresie skupialiśmy się nad założeniami taktycznymi. Będziemy preferować wiosną dwa warianty gry, co zresztą testowaliśmy podczas sparingów czy rozmaitych fragmentów gry. Ale o szczegółach nie chciałbym mówić, by rywalom zadania nie ułatwiać. Oczywiście przez pierwsze sześć tygodni pracowaliśmy też mocno nad aspektami przygotowania fizycznego. Od dwóch tygodni trenujemy na trawie i staramy się realizować nasz plan.

- Oczekiwania wobec własnego zespołu? - Chcemy grać jak najlepiej, a celem jest zwycięstwo w każdym kolejnym spotkaniu. Wszystko i tak zweryfikuje liga, dlatego nie mówię o żadnym konkretnym miejscu w tabeli. Nikomu nie ułatwimy zadania.

- Kto awansuje, kto spadnie, kto „czarnym koniem”? - Awans wywalczy ten zespół, który... zdobędzie największą liczbę punktów i zajmie pierwsze miejsce. Nie chciałbym typować żadnego zespołu. W grę o utrzymanie mogą być zaangażowane te drużyny, które po kilku wiosennych kolejkach będą na ostatnich pięciu pozycjach. Nikogo nie można jednak skazywać przedwcześnie, bo każdy może zaskoczyć pozytywnie. Dlatego też żadnego przeciwnika nie zamierzamy lekceważyć. Wiele zespołów ma po kadrowych wzmocnieniach potencjał, by sprawiać niespodzianki wiosną.

Wyniki sparingów: - Halniak Maków Podhalański 3:4 - Soła Oświęcim (U-19) 3:2 - Podbeskidzie Bielsko-Biała (U-19) 1:2 - Zapora Wapienica 1:0 - Skawa Wadowice 2:4 - Orzeł Witkowice 5:0

Transfery:

Przybyli: Z.Wójcikiewicz (bramkarz, powrót do drużyny)

Ubyli: Mateusz Janosz (pomocnik), Krzysztof Witkowski (obrońca, koniec kariery), Mateusz Smolec (pomocnik, nie wznowił treningów)

Okiem ekspertaPiotr Tymiński (były trener beskidzkich zespołów): Ekipa z Porąbki jest w takiej strefie, że właściwie trudno nie oglądać się za siebie. Każdy punkt może okazać się ważny, by rywalom nie pozwolić się zbliżyć. Zapora jest zaprawiona w bojach przez ostatnie lata i raczej z utrzymaniem żadnych problemów mieć nie będzie. Widzę szansę, by ten zespół wiosnę zakończył na wyższym miejscu.