Kolejny konkurs Letniej Grand Prix i kolejne powody do radości z punktu widzenia polskich i beskidzkich skoków narciarskich, potwierdzające dobrą formę naszych skoczków.

skoki narciarskie lato

Zawody rewanżowe w japońskiej Hakubie ponownie odbywały się w niekorzystnych warunkach pogodowych. Poszczególne próby mocno utrudniał wiejący wiatr. Z aurą nieźle poradzili sobie jednak beskidzcy reprezentanci. Najlepiej z nich wypadł, jak dzień wcześniej, Krzysztof Biegun. Podopieczny Szkoły Mistrzostwa Sportowego Szczyrk w Buczkowicach „wyskakał” 123,5 m i 128,5 m, co wystarczyło do zajęcia 6. lokaty. W czołówce na półmetku konkursu byli jeszcze Aleksander Zniszczoł (Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) oraz Bartłomiej Kłusek (LKS Klimczok Bystra). Finałowe próby mieli nieudane i w klasyfikacji końcowej obsunęli się na 13. i 16. miejsce. O polskie podium zadbał natomiast Jan Ziobro, którego wyprzedzili tylko Japończyk Noriaki Kasai i Słoweniec Jernej Damjan.

W „generalce” cyklu Letniej Grand Prix Biegun awansował tuż za podium, za „plecy” Kamila Stocha i Macieja Kota, nieobecnych w Japonii.