A jak awans – Góral Żywiec i LKS Bestwina awansowali w 2021 roku do IV ligi śląskiej gr. 2. Trudno jednak mówić w ich przypadku o satysfakcji po rundzie jesiennej. Obie ekipy zajmują miejsca na dole tabeli i w obu drużynach doszło do zmian na ławce trenerskiej. 

 

B jak baraż – jeśli piłkarze Podbeskidzia utrzymują na wiosnę kurs stosowny do tego z rundy jesiennej, to na finiszu sezonu 2021/2021 możemy być świadkami barażowej rywalizacji o Ekstraklasę z ich udziałem. Przypomnijmy, że w tej wystąpią zespoły z miejsc 3-6. tabeli I ligi, a więc aktualnie także „Górale”. 

 

C jak CLJ – Historyczny sukces dla Rekordu osiągnęli 15-latkowie tego klubu, którzy awansowali do Centralnej Ligi Juniorów. To bez wątpienia sukces, który przejdzie do annałów Rekordu Bielsko-Biała. Młodzi zawodnicy klubu wywalczyli awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15. Biało-zieloni wygrali rywalizację w I Lidze Wojewódzkiej Trampkarzy (C1) w Śląskim ZPN. Młodzi bielszczanie zwyciężyli w 10 spotkaniach, 3 razy musieli uznać wyższość rywali, 1 raz ich spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

 

D jak dyrektor sportowy – W 2021 roku dyrektorem Podbeskidzia został Łukasz Piworowicz. W Górniku Zabrze pełnił funkcję głównego skauta, wcześniej pracował jako dyrektor sportowy w Piaście Gliwice oraz Rakowie Częstochowa. 

 

E jak ekstraliga – Po 12-stu latach funkcjonowania żeńskiej sekcji piłkarskiej w Cygańskim Lesie zespół Rekordu awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, a mianowicie ekstraligi kobiet.
 

F jak futsal – Głównym przedstawicielem futsalu w naszym regionie jest bez cienia wątpliwości Rekord, jednak kolejne kluby coraz chętniej angażują się w tę dyscyplinę. We wszystkich kategoriach wiekowych Młodzieżowych Mistrzostw Polski, czyli U-19, U-17, U-15 oraz U-13 będziemy śledzić poczynania również GLKS-u Wilkowice, który swoje zespoły asygnował już w poprzednim sezonie. Wilkowice byli także gospodarzem turnieju w kategorii U-13. Co ciekawe, na arenach Młodzieżowych Mistrzostw Polski zadebiutuje także KS Bystra. Bystrzanie zgłosili swoje zespoły w kategoriach U-19 i U-17. 

 

G jak Grzegorz Więzik – Pod koniec 2021 odszedł z naszego świata Grzegorz Więzik. Przez długie lata związany był z Podbeskidziem, z którym w roli kapitana zaliczał awans po awansie aż do I ligi. W Polsce grał również m.in. w ŁKS-ie Łódź czy Groclinie Grodzisk Wielkopolski. Zagraniczne epizody Więzik zaliczył w niemieckim FC Kaiserslautern, duńskich Silkeborg IF, Viborg FF i Ikast FS oraz francuskim FC Mulhouse. Piłkarską karierę zakończył w 2006 roku grając w swoim macierzystym zespole – LKS-ie Łodygowice. Następnie pełnił funkcję skauta w Śląsku Wrocław, a później w Podbeskidziu. 
 

H jak Hiszpanie – W Bielsku-Białej powstanie akademia z prawdziwego zdarzenia, co jest szansą zarówno dla klubu, jak i miasta – takie nadrzędne przesłanie przyniosła grudniowa konferencja w bielskim Ratuszu, podczas której dyrektor generalny Leonesy Felipe Llamazares Díez oraz współwłaściciel TS Podbeskidzie Edward Łukosz w obecności prezydenta Jarosława Klimaszewskiego dokonali formalności.
 

I jak integracja – Taki cel przyświeca rozgrywkom Beskidzkiej Ligi Biznesu, która cieszy się coraz to większą popularnością. 

 


J jak Jesus "Chus" Lopes Garcia – Nowym trenerem mistrza Polski w maju został obecny trener Acany Orła Jelcz-Laskowice, Jesus Lopez Garcia. Wychowany przez Akademię Futbol Sala Martorell w katalońskim miasteczku Martorell, był jednym z najmłodszych graczy debiutujących w Primera División w futsalu. Zespoły takie jak Futbol Sala Martorell, Laguna playas de Salou, Futbol Sala Baix Maestrat oraz Associació Esportiva Palma Futsal miały go w swoich drużynach jako bramkarza. Występował również w reprezentacji Katalonii FCF w futsalu. Na tym stanowisku zastąpił Andrzeja Szłapę. 

 

K jak kłopoty – BKS Stal w 2022 roku będzie obchodzić 100-lecie istnienia. Miniony rok był jednak nie zbyt udany dla bialskiej Stali. Czerwono-żółto-czerwoni zakończyli zmagania w rundzie jesiennej w strefie spadkowej Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. 



L jak los – z jego przewrotnością co rusz napotykają się trenerzy, piłkarscy w szczególności. Sławomir Szymala po awansie z LKS-em Bestwina stracił pracę. Współpraca trwała długo, bo począwszy od jesieni 2013 roku, zaś zwieńczeniem dobrej pracy trenera i jego podopiecznych był historyczny awans na szczebel IV ligi śląskiej, który w Bestwinie fetowano minionego lata.