W minionych dniach kibice Beskidzkiej Ligi Biznesu mieli okazję oglądać niezwykle emocjonujące mecze w obu ligach, które przyniosły zmiany na szczycie tabeli, dramatyczne rozstrzygnięcia i mnóstwo goli. Najwięcej działo się w I lidze, gdzie w poniedziałkowy wieczór odbyło się hitowe starcie na szczycie pomiędzy Special Works a Davis Fabrics. Obie drużyny miały przed tym meczem realne szanse na fotel lidera, ale to Davis wyszedł z tej rywalizacji zwycięsko, choć początkowo przegrywał 0:1. Dwa trafienia Szymona Kościucha, który pokazał wielką klasę i skuteczność w decydujących momentach, pozwoliły Davisowi odwrócić losy spotkania i wskoczyć na pierwsze miejsce w tabeli. Davis ma obecnie 36 punktów, o jeden więcej niż Revline, które również nie zwalnia tempa.


Revline rozegrało kapitalny mecz z Beskid-Brukiem, wygrywając aż 6:3. Ekipa ta potwierdza, że wiosna należy do niej — to kolejny mecz, w którym dominują ofensywnie i pokazują ogromny potencjał. 92 zdobyte bramki w zaledwie 15 meczach to imponujący wynik i najwięcej w całej lidze. Dzięki temu zwycięstwu Revline pozostaje w grze o mistrzowski tytuł, a końcówka sezonu zapowiada się pasjonująco, zwłaszcza że różnice punktowe w czołówce są minimalne. Emocji nie brakowało także w dolnych rejonach tabeli. W starciu RE/MAX z Nemakiem kibice zobaczyli aż siedem goli. Bohaterem meczu był bez wątpienia Kamil Kubiszewski, który ustrzelił hat-tricka i dał swojej drużynie niezwykle cenne trzy punkty. Nemak wciąż jednak znajduje się w strefie spadkowej, a jego bilans bramkowy 40:118 pozostawia wiele do życzenia. To samo można powiedzieć o Hutchinsonie, który przegrał po raz czternasty w sezonie — tym razem 2:3 z Marrodentem. Choć drużyna zdołała dwukrotnie trafić do siatki, to defensywa po raz kolejny zawiodła i punktów znów nie udało się zdobyć.

Dramaturgii nie zabrakło także w meczu Murapolu z Marionem. Spotkanie było wyrównane, a decydujący cios Marion zadał dosłownie w ostatnich sekundach meczu, zapewniając sobie trzy punkty i przeskakując w tabeli RE/MAX oraz Marrodent. Dzięki temu Marion może jeszcze myśleć o awansie w klasyfikacji końcowej, choć strata do piątego Beskid-Bruku nadal wynosi dwa punkty.

 

W II lidze również mieliśmy do czynienia z dużymi emocjami i niespodziewanymi rezultatami. Największą sensację sprawiła ekipa TI Fluid, która pokonała liderującą Grupę Buenę 4:3. Dla Bueny to dopiero druga porażka w sezonie, ale mimo niej nadal utrzymują się na pozycji lidera, mając dwa punkty przewagi nad Grupą Rekord. Dla TI Fluid to niezwykle ważne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie — pokazali, że potrafią walczyć nawet z najlepszymi.

 

Na podium awansował również Strumet, który bez większych problemów pokonał Aludyne 6:2. Drużyna z dołu tabeli próbowała się odgryźć, ale różnica klas była wyraźna. Aludyne pozostaje czerwoną latarnią II ligi, mając zaledwie 10 punktów i najgorszy bilans bramkowy: 34 zdobyte przy aż 104 straconych.Show strzelecki urządziła sobie także drużyna Uniwersytetu Bielsko-Bialskiego, która rozgromiła Avio aż 19:1. To najwyższe zwycięstwo w tej edycji rozgrywek i wyraźny sygnał, że Uniwersytet nie zamierza rezygnować z walki o awans. Z bilansem bramkowym 74:39 i 28 punktami na koncie mają realne szanse na znalezienie się w pierwszej trójce. Tyle samo punktów mają również Urząd Miasta Bielsko-Biała oraz Strumet, więc walka o podium i awans zapowiada się pasjonująco aż do ostatniej kolejki.

 

Warto również wspomnieć o Malko-Met/VSystem, które rozegrało bardzo ofensywne spotkanie z EnerSysem, wygrywając 9:5. Obie drużyny postawiły na atak, ale to Malko-Met wykazało się większą skutecznością. Z kolei PreZero zdobyło trzy ważne punkty w starciu z ABB Sp. z o.o., wygrywając 3:2 i utrzymując bezpieczną przewagę nad dolną strefą. 

 

Wyniki: 

 

I liga

14.04.2025 r. (poniedziałek) 

Special Works - Davis Fabrics 1:2 

RE/MAX - Nemak 3:4

Hutchinson - Marrodent 2:3

Beskid-Bruk - Revline 3:6

Murapol - Marion 2:3

 

II liga

16.04.2025 r. (środa)

TI Fluid - Grupa Buena 4:3

Malko-Met/VSystem - EnerSys 9:5

Avio - Uniwersytet Bielsko-Bialski 1:19

Aludyne - Strumet 2:6

ABB - PreZero 2:3