Po stronie czeskiej, w ramach Beskidzkiej Ligi Zimowej, doszło do derbowego pojedynku Beskidu z Piastem. Losy meczu rozstrzygnęła jedna akcja. Beskid Skoczow W 20. minucie rozegrana przez skoczowian futbolówka trafiła do Marcina Jaworzyna, ten dostrzegł dobrze ustawionego Bartosza Kochmana, który z bliska dopełnił formalności. Beskid golem udokumentował swoją przewagę, premierowa odsłona przebiegała bowiem pod jego dyktando. Obraz gry uległ zmianie po przerwie. Do głosu doszli podopieczni Marka Bakuna, nie potrafili jednak wykończyć żadnego ataku. W końcowej fazie meczu gra się wyrównała, jego wynik zmianie nie uległ.

Mecz oceniam pozytywnie. W piątek zaaplikowałem zawodnikom ciężki trening, czuli go w nogach. Bałem się przed tym spotkaniem o to, czy wytrzymają jego trudy. Mieliśmy kilka okazji na podwyższenie prowadzenia, ale ich nie wykorzystaliśmy. Nad tym elementem będziemy jeszcze pracować. Do pojedynku o stawkę mamy trzy tygodnie – mówi Marcin Michalik.

Do zespołu ze Skoczowa wraca, po krótkiej grze dla Skrzycznego Lipowa, Michał Mioduchowski. Niebawem wyjaśni się natomiast przyszłość testowanego juniora. – Myślę, że Mioduchowski z nami zostanie, kluby powinny dojść do porozumienia – wyjaśnia szkoleniowiec Beskidu.

Beskid Skoczów – Piast Cieszyn 1:0 (1:0) Gol dla Beskidu: Kochman

Beskid: Trojanowski (Matuszny)– Zaremski, Wojciechowski, D.Ihas, Padło, A.Ihas, Janik, Surawski, Kochman, Kiełczewski, Jaworzyn oraz Wojaczek, Mioduchowski, Swoboda, Cholewa, Ferfecki, testowany zawodnik Trener: Michalik

Piast: testowany zawodnik (Krzywda) – Stasiak, Rucki, Bujok, Brachaczek, testowany zawodnik, Tomala, Janoszek, Gros, Zahatlan, Lipovsky oraz Brak, Bielesz, dwóch testowanych zawodników Trener: Bakun