
Goli nie brakowało
Sporo goli dostarczyła ostatnia kolejka bielskiej A-klasy, którą podsumowujemy wraz z trenerem Przełomu, Adamem Śliwą.
Ten pierwszy raz
Ekipa z Kaniowa zanotowała świetny start sezonu. Jej dobra passa została jednak przerwana w miniony weekend. Patent na pokonanie Przełomu znalazła "dwójka" LKS-u Czaniec. Beniaminek pokonał spadkowicza 5:2. – W poprzednich kolejkach wygrywaliśmy, ale nasza gra nie wyglądała najlepiej. Każda passa się jednak kończy. Pierwsze 20. minut meczu z ekipą z Czańca nie zapowiadało, że przegramy. Z czasem jednak dopuściliśmy rywali do głosu, a ten bezlitośnie to wykorzystał. Rezerwy LKS-u to młody, wybiegany zespół i jeszcze nie jednemu napsują krwi - ocenia trener Przełomu, Adam Śliwa.
Potknięcie faworyta
Po spadku z "okręgówki" na właściwe tory nie może wskoczyć Pionier. Pisarzowiczanie zanotowali kolejną porażkę, tym razem musieli oni uznać wyższość Soły. Niespodziewanie punkty stracił Rotuz, który na własnym terenie tylko zremisował z drużyną z Hecznarowic. – Sokół jest "na fali". Dostali prezent od KS-u Bystra w postaci walkowera i od tego czasu dobrze im się wiedzie. Dla mnie ten wynik jest zaskoczeniem. Pionierowi jest ciężko ruszyć, ale w końcu to się zmieni – przyznaje Śliwa.
"Dwucyfrówka" była blisko
W pozostałych spotkania KS Bystra wysoko wygrała z LKS-em Ligota 4:0. Zapora bezbramkowo zremisowała z Orłem Kozy, a KS Międzyrzecze nie dał szans Wilamowiczance wygrywając aż 9:1.– Wilamowiczanka miała mocne problemy kadrowe przed tym starciem i z tego też się wziął taki wynik. Drużyna z Wilamowic grała samą młodzieżą. KS Bystra to solidny zespół i wynik z LKS-em mnie nie dziwi – mówi opiekun kaniowian.
Wyniki 5. kolejki:
LKS Ligota - KS Bystra 0:4
Zamek Grodziec - Żar Międzybrodzie Bialskiej 3:4
Rotuz Bronów - Sokół Hecznarowice 1:1
Zapora Wapienica - Orzeł Kozy 0:0
Wilamowiczanka Wilamowice - KS Międzyrzecze 1:9
LKS II Czaniec - Przełom Kaniów 5:2
Soła Kobiernice - Pionier Pisarzowice 3:0