Zaległe spotkanie 19. kolejki Młodej Ligi z Jastrzębskim Węglem rozegrali siatkarze BBTS-u ATH Bielsko-Biała. Mecz do długich nie należał. bbts ath - ZAKSA Pojedynek, który trwał nieco ponad godzinę, rozpoczął się od wysokiego prowadzenia gospodarzy (8:2). Przed drugą przerwą techniczną BBTS ATH odrobił część strat, Jastrzębie miało tylko trzy „oczka” przewagi (16:13). Chwilę później dystans stopniał do dwóch punktów (17:15). W końcówce seta „zaskoczył” blok drużyny prowadzonej przez trenerów Leszka Dejewskiego oraz Jarosława Kubiaka. Ten element siatkarskiego rzemiosła przesądził o losach partii.

Nie najlepsza postawa bielskiego zespołu w przyjęciu zadecydowała o zwycięstwie gospodarzy w drugiej odsłonie spotkania. Ponownie odskoczyli od BBTS-u ATH, tym razem nawet na odległość dwunastu punktów (19:7). Wygrana przyszła bez większego wysiłku.

Podopieczni Pawła Gradowskiego poderwali się do walki w trzeciej części meczu. Punktował przede wszystkim Mateusz Ogrodniczuk. Bielszczanie prowadzili na początku seta 6:5, w jego połowie 12:11. Wówczas gospodarze wzięli się do gry. Wrzucili wyższy bieg i "odjechali". Wygrali do 18, a cały mecz 3:0.

Jastrzębski Węgiel – BBTS ATH Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:13, 25:18)

BBTS ATH: Marek, Siek, Czapla, Ogrodniczuk, Czerwiński, Słomka, Laszczak (libero) oraz Broncel, Dobija, Mierzeński Trener: P.Gradowski