„Pomysł śmiały, szansa ogromna”

Upłynie zapewne kilka miesięcy zanim urzeczywistni się projekt powstania ośrodka piłki ręcznej w Łodygowicach. Takie plany – jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu – są możliwe do realizacji.

Przedstawiciele związkowych władz gościli w minionym tygodniu na Żywiecczyźnie. Spotkali się z władzami samorządowymi oraz dyrektorem szkoły w Łodygowicach, bazą której miałby stać się profesjonalny ośrodek szkolenia w szczypiorniaku. Nie brakuje głosów, że dla piłki ręcznej i samego regionu to ogromna szansa. – Wręcz historyczna. Ale nie ma się też czemu dziwić, że jest takie zainteresowanie, skoro w szczypiorniaka gra tu na Żywiecczyźnie już prawie 400 dziewcząt – potwierdza Paweł Szczotka, rzecznik prasowy Śląskiego Związku Piłki Ręcznej, dodając: – Śmiały pomysł na ośrodek w tym regionie zrodził się w głowie Kazimierza Mieleszczuka, byłego 51-krotnego reprezentanta Polski w piłce ręcznej w latach 1960-1968, który teraz niezwykle aktywnie działa w Stowarzyszeniu Zasłużonego Reprezentanta Polski w Piłce Ręcznej – podkreśla rzecznik.