Konto bogatsze o pięć punktów mógł mieć Maksymilian Cisiec. We wszystkich wiosennych spotkaniach tracił jednak bramki w końcówkach. Dzisiaj dorobku nie powiększył.

MRKS_PASJONAT

Dobre widowisko oglądała publiczność zgromadzona na stadionie w Ciścu. Czekająca od trzech meczów na komplet punktów drużyna MRKS-u w premierowych 45. minutach była drużyną przeważającą. To jednak gospodarze pierwsi byli bliscy objęcia prowadzenia, chwilę później goście także dali o sobie znać. Co ciekawe w obu sytuacjach w roli głównej wystąpił Łukasz Miszczak, który wpierw omalże nie skierował piłki do własnej siatki, a następnie faulował przeciwnika, przez co gol Grzegorza Gąsiorka nie został uznany. Następnie nieskutecznością wykazał się Paweł Suski. - Z pierwszej połowy jestem bardzo zadowolony. Zespół wywiązał się z moich założeń, grał tak jakbym sobie tego życzył zawsze. Brakowało tylko bramki - powiedział po meczu Marcin Biskup, szkoleniowiec ekipy z Czechowic.

Druga połowa była z goła odmienna, inicjatywę przejęli gospodarze. Podopieczni Krzysztofa Bąka główne zagrożenie Wojciechowi Rogali stwarzali po stałych fragmentach gry wykonywanych m.in. przez Damiana Gołębiowskiego. Gorąco było także jednak i po koronkowej akcji Maksymiliana. W "kotle" gospodarzy piłka ostatecznie ostemplowała słupek. W doliczonym czasie przyjezdni przeprowadzili "ligową" akcję. Znakomite dośrodkowanie Mateusza Wójcikiewicza kapitalną główką zwieńczył Michał Adamus, wprawiając tym samym kolegów z boiska oraz ławki rezerwowych w euforię.

- Zwycięstwo w doliczonym czasie gry smakuje podwójnie, jestem bardzo zadowolony. Czekaliśmy na komplet punktów trzy mecze, w końcu się udało. Wierzę, że teraz pójdziemy za ciosem - kończy ukontentowany Marcin Biskup.

Maksymilian Cisiec – MRKS Czechowice-Dziedzice 0:1 (0:0) 0:1 Adamus (92+')

Maksymilian: Michalski - Gluza, Kastelik, Trzop, Miodoński, Krutak, Gołębiowski, Motyka (62' Gawliński), Wojtyła (82' Wróbel), Figura, Tomiczek (65' Bąk) Trener: Bąk

MRKS: Rogala - Miszczak, Gąsiorek, Putek, Adamus, Jastrzębski, Kowalczyk (71' Kocierz), Kozioł, Niemczyk (92'Bury), Wójcikiewicz, Suski (77' Zwardoń) Trener: Biskup