Po 10. spotkaniach siatkarki z Żywca uplasowały się na podium w lidze śląskiej. To dla młodego zespołu, jakim jest SMS ŻAPN, nie lada osiągnięcie. - Tym bardziej, że w ostatnim czasie borykaliśmy się z olbrzymimi problemami kadrowymi. W zespole mieliśmy przesilenie grypy, czy innych chorób i infekcji. Biorąc pod uwagę więc ten fakt oraz to, że tymi samymi zawodniczkami występujemy w III lidze, co wymaga wielkiego wysiłku, mogę być bardzo zadowolony ze swojego zespołu - powiedział w rozmowie z nami Michał Feil, klubowy szkoleniowiec.

"Na dniach" żywieckie siatkarki zmierzą się w półfinale z rówieśniczkami BKS-u Bielsko-Biała, z którymi w tym sezonie wygrać już zdołały 3:0. - Na pewno czeka nas bardzo ciężkie spotkanie. Byłem właśnie niedawno na meczu bielszczanek i byłem pod wrażeniem. To świetna drużyna, która ma świetnego trenera. Bardzo się cieszę, że możemy zmierzyć się z tak wymagającym rywalem. Moje zawodniczki również są z tego powodu szczęśliwe. Tym bardziej, że zagramy na pięknej hali w Bielsku - zauważa Feil, który przed ważnym spotkaniem z drużyną spotka się jeszcze dwa razy. - Czekają nas zajęcia w poniedziałek i we wtorek. Mam nadzieję, że chore dziewczyny wrócą do treningów, bardzo na to liczę. Myślę, że przez te dwa dni uda nam się wszystko jeszcze "doszlifować" - zakończył nasz rozmówca.