„Radykalnych zmian nie będzie”
Soła Kobiernice awansowała na wyższy szczebel, Orzeł Kozy i KS Międzyrzecze z A-klasy spadły. Nie tylko najważniejsze rozstrzygnięcia minionego sezonu komentuje dla nas Roman Kubieniec, prezes bielskiego podokręgu BOZPN.
Na kolejkę przed końcem poznaliśmy najlepszy zespół bielskiej A-klasy w sezonie 2014/2015. Korespondencyjna walka o ligowy byt trwała natomiast do ostatnich gwizdków arbitrów. Ostatecznie Iskra Rybarzowice, po golu zdobytym w doliczonym czasie gry, wygrała z rezerwami MRKS-u, pozbawiając tym samym ligowego bytu zespół z Kóz. – Sezon był wyjątkowo ciekawy, trzymał w napięciu do samego końca. Soła była wśród kandydatów do awansu i awans zasłużenie wywalczyła. W ostatniej kolejce rozstrzygnęły się losy spadku. Myślałem, że Orzeł Kozy z trudnej sytuacji się wydostanie. Spadek tego zespołu jest dla mnie negatywną niespodzianką – mówi Roman Kubieniec.
Działacze bielskiego podokręgu BOZPN myślami są już przy kolejnym sezonie. – Wszystkie zespoły do rozgrywek powinny przystąpić. Z licencjami nie będzie moim zdaniem żadnych problemów. Dokumentacja jest aktualnie analizowana w Katowicach. Radykalnych zmian nie przewidujemy. Mistrz A-klasy wywalczy awans, ilość spodkowiczów będzie uzależniona od rozstrzygnięć w ligach wyższych. W B-klasie być może będzie rywalizowało więcej zespołów – klaruje prezes bielskiego podokręgu BOZPN.
W drugim tygodniu lipca powinniśmy poznać oficjalne zestawienie klas A i B. Najniższy stopień rozgrywkowy prawdopodobnie powiększy się. Drużynę do rozgrywek zamierza zgłosić Rekord Bielsko-Biała, reaktywuje się Słowian Łodygowice. Po raz kolejny mówi się o utworzeniu rezerw bialskiej Stali.
