Nie zwalniają tempa liderzy bielskiej A-klasy. Soła Kobiernice i Przełom Kaniów w miniony weekend wygrały, idą łeb w łeb. Zbigniew Skórzak, trener Soły, skomentował dla nas wyniki, które przyniósł miniony weekend. sola kobiernice - bestwina – Było bardzo ciężko. Podeszliśmy do meczu na zbyt dużym luzie. Rywal się postawił, grał twardo i zdecydowanie. Musieliśmy odrabiać straty, udało nam się przed przerwą doprowadzić do remisu. Pierwsza połowa była wyrównana, być może ze wskazaniem na rywala. Okazje bramkowe były z obu stron. Po przerwie goście nie mieli chyba żadnej. Przejęliśmy inicjatywę, zwycięskiego gola zdobyliśmy w końcówce. 

Wynik meczu w Czechowicach nie jest dla mnie zaskoczeniem. Zapora jest solidnym zespołem. Stać drużynę z Wapienicy nawet na zwycięstwa z wyżej notowanymi rywalami. MRKS tanio skóry nie sprzedał, w kolejnych meczach będzie zapewne podobnie.

Dużo wskazuje na to, że Beskid rozpoczął dobrą serię, wygrał drugi mecz. Nadal musi jednak spoglądać za siebie. Właściwie przepracowana zima procentuje. Zespół z Godziszki będzie punktował w kolejnych spotkaniach.

Mecz w Rybarzowicach pokazał, że lider myśli o pierwszym miejscu. Nic się po zimie nie zmieniło. Jesienią Przełom również wygrywał wysoko.

Pojedynek w Bujakowie ciężko ocenić. Sądzę, że za miesiąc padłby inny wynik. Spotkały się dwie drużyny, które walczą o utrzymanie. W takich sytuacjach często decyduje dyspozycja dnia.

Wynik spotkania w Bestwince jest dla mnie zaskoczeniem. GLKS dokonał poważnych wzmocnień, chce powalczyć o trzecie miejsce. Gdyby miał mniejszą stratą do nas i Przełomu, liczyłby się w grze o coś więcej. Bestwinka to dobry zespół, ale uważam, że wygrana gospodarzy jest największą niespodzianką w tej kolejce.

W Mazańcowicach uzupełnili skład. Pionier należy do ligowej czołówki. Ciężko mówić o wynikach patrząc w tabelę. Różnice punktowe są niewielkie. Wyjazdowe mecze zawsze są trudne.  

Wyniki 16. kolejki:

MRKS II Czechowice-Dziedzice – Zapora Wapienica 1:2 (0:1) Sokół Buczkowice – Beskid Godziszka 1:2 (1:2) Iskra Rybarzowice – Przełom Kaniów 0:7 (0:2) Groń Bujaków – KS Międzyrzecze 1:3 (0:1) KS Bestwinka – GLKS Wilkowice 3:1 (0:1) Soła Kobiernice – Orzeł Kozy 2:1 (1:1) LKS Mazańcowice – Pionier Pisarzowice 1:1 (0:1)

[standings league_id=8 template=extend logo=false]