Świt Cięcina był przed sezonem drużyną zagadką dla wielu. Mało bowiem było ludzi znających tak naprawdę potencjał beniaminka z Żywiecczyzny.

soltysek ciecina - koszarawa dzierżawa

Przed sezonem w bolidzie Świtu miejsce 9. na finiszu rozgrywek brano by zapewne w "ciemno". Jednak po rozegraniu 30. spotkań podopieczni duetu trenerskiego Dariusz Kozieł - Robert Sołtysek oraz oczywiście oni sami wiedzą, że można było ugrać w minionym sezonie więcej. Wszak wiele było meczów, w których Świt pechowo punkty gubił, zwłaszcza jeśli chodzi o rundę jesienną, kiedy to ekipa z Cięciny w porównaniu do jesieni kadrowo prezentowała się o niebo okazalej. W meczach rewanżowych zważywszy na ubytki doznane zimą, drużyna słabsza była i w niektórych spotkaniach równorzędnej walki z innymi nawiązać nie zdołała.

O słów kilka podsumowujących miniony sezon poprosiliśmy Dariusza Kozieła.

Runda jesienna a runda wiosenna… - Ogólnie ujmując był to dla nas bardzo dobry sezon, historyczny wręcz. 9 pozycja jaką zajęliśmy w "okręgówce" jest najwyższą do tej pory w całej historii Świtu. Runda jesienna? Ta na pewno była dużo lepsza od wiosennej w naszym wykonaniu. Zimą odeszli od nas Damian Zyzak, Przemek Jurasz czy Kamil Gazurek. To byli nasi kluczowi zawodnicy. Wiosną ogrywaliśmy młodych, mieliśmy na tyle punktów, że mogliśmy sobie na to pozwolić. 

Mocne i słabe strony własnego zespołu… - Naszą bolączką jest z całą pewnością gra w obronie. Poczyniliśmy już odpowiednie kroki, aby się wzmocnić, wszak w przeciwnym razie w przyszłym sezonie możemy mieć ciężko, aby się utrzymać. "In plus"? Na pewno fantastyczna atmosfera i kolektyw, jaki panuje w naszej szatni.

Niespodzianki pozytywne i rozczarowania rozgrywek… - Cukrownik Chybie jest bardzo zasłużoną drużyną dla ligi okręgowej. Jej słaba postawa w sezonie minionym to duże rozczarowanie. Pozytywnie zaskoczyła mnie Bestwina. Grała ona bardzo równo i dobrze. To chyba największa niespodzianka.

Tercet wyróżnionych (ocena trenera): Rafał Pawlus, Adrian Sikora (Kuźnia Ustroń), Dawid Frąckowiak (Spójnia Landek).

swit ciecina Ciekawostki: - najwyższe zwycięstwo – 6:2 z Piastem Cieszyn, 5:0 z Pasjonatem Dankowice - najwyższa porażka – 0:7 z KS Wisła w Wiśle - najczęstszy wynik – 1:2 (5 razy) - bilans domowy – 6 zwycięstw, 1 remis, 8 porażek - bilans wyjazdowy – 2 zwycięstw, 5 remisów, 8 porażek - najlepszy strzelec – Marcin Kozioł (11 goli)

Świt Cięcina: 9.miejsce, 36 punkty (10 zwycięstw, 6 remisy, 14 porażek), bilans bramkowy 43:53.