Beskid Skoczów miał być jednym z tych zespołów, z którym drużyny z Landeka i Wisły miały rywalizować o awans do IV ligi – według przedsezonowych założeń. Beskid Skoczow r Zespół prowadzony przez Marcina Michalika pokładanych w nim oczekiwań nie spełnił. Po pierwszej części sezonu mógł mieć nadzieję, na włączenie się do walki o pierwsze miejsce. Tracił do lidera z Landeka osiem punktów, do wicelidera z Wisły cztery, znajdował się na najniższym stopniu podium. Wiosną Beskid prezentował się słabiej, z walki o mistrzostwo odpadł szybko, spadł także poza „pudło”. W ostatecznym układzie trzeci Pasjonata Dankowice wyprzedził skoczowian o siedem „oczek”.

Beskid poniósł dziesięć porażek w całym sezonie, w tym aż sześć na własnym boisku. Z takimi „popisami” nie mógł liczyć na więcej niż czwarte miejsce w lidze. Mimo wszystko sezon zakończył na niezłej pozycji. Po raz drugi z rzędu wygrał także rywalizację w podokręgu, której stawką był Puchar Polski.

Po zakończeniu rozgrywek trener Michalik rozstał się z zespołem. Zastąpił go Mirosław Szymura. Były szkoleniowiec Beskidu ocenił dla nas postawę drużyny.

Runda jesienna a runda wiosenna…Wspominałem już na waszych łamach, że jesień była w naszym wykonaniu dużo lepsza. W połowie sezonu byliśmy na trzecim miejscu. Do rundy rewanżowej przystąpiliśmy po drobnych zmianach kadrowych. Nie mogę być do końca zadowolony z naszej postawy wiosną. Ponieśliśmy kilka porażek, ale nie zawsze byliśmy od rywali gorsi.

Mocne i słabe strony własnego zespołu…Szwankował momentami nasz wariant ofensywny. Jaworzyn i Kiełczewski zmagali się w trakcie sezonu z kontuzjami. Szukali po urazach optymalnej formy. Dobrze w wielu meczach prezentowaliśmy się w obronie. Doświadczeni zawodnicy wiedli prym w tej formacji.

Niespodzianki pozytywne i rozczarowania rozgrywek…Piast Cieszyn grał fajną piłkę, ale miał bardzo dużo pecha. Dawno nie widziałem zespołu, któremu tak często nie sprzyjało szczęście. Pozytywnie oceniam postawę drużyny z Bestwiny. Akurat z tym zespołem wygraliśmy dwa razy.

Tercet wyróżnionych (ocena trenera): Dawid Frąckowiak (Spójnia Landek), Mariusz Pilch (KS Wisła w Wiśle), Michał Siedlok (Spójnia Landek) Beskid Bestwina r Ciekawostki: - najwyższe zwycięstwo – 6:1 z Metalem-Skałką Żabnica, 5:0 z Czarnymi Jaworze - najwyższa porażka – 1:6 z KS Wisła w Wiśle - najczęstszy wynik – 1:0 (4 razy) - bilans domowy – 8 zwycięstw, 1 remis, 6 porażek - bilans wyjazdowy – 9 zwycięstw, 2 remisy, 4 porażki - najlepszy strzelec – Marcin Jaworzyn (13 goli)

Beskid Skoczów: 4.miejsce, 54 punkty (17 zwycięstw, 3 remisy, 10 porażek), bilans bramkowy 62:45.