Na tę chwilę zespół Dawida Szczotki wzmocnił bramkarz Marcin Adamczyk, który dotychczas był golkiperem Skałki Żabnica. Z drużyną trenuje także dwóch testowanych graczy. Jednym z nich jest napastnik. - Chcemy wzmocnić swoją siłę ataku, bo w rundzie jesiennej mieliśmy problem z obsadzeniem tej pozycji. Nasi snajperzy byli kontuzjowani, więc większe pole manewru jest nam potrzebne - tłumaczy Szczotka. Beniaminek doznał także istotnego osłabienia. Pomocnik Jakub Urbaś, który jesienią był najlepszym strzelcem swojego zespołu (9 bramek), przenosi się do Koszarawy Żywiec. 
 
Magura w miniony weekend rozegrała swój pierwszy test-mecz w ramach zimowego okresu przygotowawczego. 4. siła A-klasy Żywiec uległa wiceliderowi żywieckiej B-klasy Maksymilianowi Cisiec 0:1. - Wynik w tym spotkaniu nie był absolutnie najważniejszy. Ja z postawy swoich zawodników jestem zadowolony. Mieliśmy wielką przewagę w posiadaniu piłki, a nasza gra mogła się podobać. To dobry prognostyk przed dalszą częścią przygotowań - podkreślił trener Magury, która w najbliższą sobotę o godzinie 14:30 w Szczyrku odnotuje drugie sparingowe szlify. Jej rywalem będzie Skrzyczne Lipowa.