Efektywnie i efektownie zaprezentował się beniaminek PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej w rywalizacji z Zrywem Bzie.

SONY DSC Spójnia Zebrzydowice niżej notowanego rywala pokonała w stosunku 6:0. Co ciekawe, na dorobek bramkowy zespołu prowadzonego przez Dariusza Owczarczyka zapracował m.in. rezerwowy bramkarz, który wobec wąskiej kadry – trener dysponował 12 zawodnikami – grał od początku meczu w ataku. Przemysław Walak zaatakował kolegę po fachu, odebrał mu piłkę, a następnie skierował ją do „pustaka”. Pozostałe bramki zdobyte przez zawodników Spójni również warto skomentować. Tomasz Mrówka dwukrotnie skorzystał z prostopadłych podań z głębi pola, Kamil Demczak uderzył z pierwszej piłki, a Sebastian Nowak pod koniec meczu rozgrywanego w tropikalnym upale minął czterech rywali, akcję sfinalizował "wjeżdżając" do bramki.

Byliśmy w tym meczu skuteczni, to jest plus. Temperatura była wysoka, natomiast rywal poprzeczki wysoko nie zawiesił. Być może my mieliśmy lepszy dzień, a przeciwnik gorszy? Pograliśmy piłką na małym boisku. Było nas tylko 12. Bramki zdobywaliśmy po ładnych akcjach – ocenia trener Owczarczyk.

Zryw Bzie – Spójnia Zebrzydowice 0:6 (0:3) Gole dla Spójni: Mrówka – 2, Kopiec, S.Nowak, Damczak, Walak

Spójnia: Prostacki – Cichosz, Piguła, Król, Caniboł, T.Nowak, Brzoza, S.Nowak, Kopiec, Mrówka, Walak oraz Demczak Trener: Owczarczyk