
Piłka nożna - A-klasa
"Chcę, aby moja drużyna posiadała swój styl gry"
– Z przygotowań do sezonu jestem póki co bardzo zadowolony – przyznaje w rozmowie z naszym portalem trener Rotuza, Jakub Kubica.
Ekipa z Bronowa jak dotąd zagrała 4 mecze kontrolne. W dwóch z nich bronowianie mierzyli się z juniorskimi ekipami, a w kolejnych dwóch z zespołami ze szczebla "okręgówki". – Jeśli chodzi o nasze sparingi to jak do tej pory (stan na 8 lipiec) zagraliśmy na początek z naszymi juniorami, a na drugi ogień poszli juniorzy występujący w II Lidze Okręgowej czyli Zapora Wapienica (wygrana 5:1), w trzecim meczu gościliśmy awaryjnie beniaminka Ligi Okręgowej - Przełom Kaniów (4:4) oraz ostatni to również z drużyną z "okręgówki" MRKS II (2:2). To tyle jeśli chodzi o statystykę. Natomiast jeśli chodzi o sprawy czysto piłkarskie to mogę być umiarkowanie zadowolony. Rzeczy, które staramy się ćwiczyć na treningach, chcemy stosować w meczach kontrolnych, a potem w meczach mistrzowskich i powiem szczerze, że wygląda to optymistycznie. Nie powiem o jakie rzeczy mi chodzi, ale mogę być zadowolony z ich realizacji podczas sparingów. Martwi trochę, że w każdym meczu tracimy bramkę i w zdecydowanej większości bramki stracone wynikają z naszych błędów indywidualnych. Po każdym meczu staram się chłopakom przekazać rzeczy, które były dobre oraz te, które musimy poprawić. Z przygotowań do sezonu jestem póki co bardzo zadowolony – mówi trener Rotuza, Jakub Kubica.
Nasz rozmówca podkreśla również, iż dużą zaletą jego zespołu jest treningowa frekwencja. – Co trening mam praktycznie 80 % obecności całej kadry, a biorąc pod uwagę pracę oraz okres urlopowy trzeba się z tego cieszyć. Chłopaki przychodzą i trenują z zaangażowaniem biorą udział w treningach, co mnie jako trenera bardzo cieszy. Na pewno chcę, by moja drużyna posiadała swój styl gry, w którym chcemy prowadzić grę, utrzymywać się przy piłce oraz ograniczyć przypadek do minimum. Tylko ciężką pracą, obecnością na zajęciach oraz maksymalnym zaangażowaniem we wszystko co robimy możemy osiągnąć wiele – stwierdza Kubica.
Rotuz nie zamierza być także pasywny na rynku transferowym, choć o rewolucji w kadrze mowy nie ma. – Transfery póki co nie mamy potwierdzone, ale większych zmian nie będzie w naszej kadrze, choć po cichu liczę na dwa wzmocnienia z wyższej ligi, ale to decyzja samych zawodników i ich klubów – przyznaje szkoleniowiec bronowian.
Nasz rozmówca podkreśla również, iż dużą zaletą jego zespołu jest treningowa frekwencja. – Co trening mam praktycznie 80 % obecności całej kadry, a biorąc pod uwagę pracę oraz okres urlopowy trzeba się z tego cieszyć. Chłopaki przychodzą i trenują z zaangażowaniem biorą udział w treningach, co mnie jako trenera bardzo cieszy. Na pewno chcę, by moja drużyna posiadała swój styl gry, w którym chcemy prowadzić grę, utrzymywać się przy piłce oraz ograniczyć przypadek do minimum. Tylko ciężką pracą, obecnością na zajęciach oraz maksymalnym zaangażowaniem we wszystko co robimy możemy osiągnąć wiele – stwierdza Kubica.
Rotuz nie zamierza być także pasywny na rynku transferowym, choć o rewolucji w kadrze mowy nie ma. – Transfery póki co nie mamy potwierdzone, ale większych zmian nie będzie w naszej kadrze, choć po cichu liczę na dwa wzmocnienia z wyższej ligi, ale to decyzja samych zawodników i ich klubów – przyznaje szkoleniowiec bronowian.