Z udziałem czterech zespołów, w tym bielskiego oddziału Football Academy, któremu nasz portal patronuje, odbył się w Cieszynie turniej piłkarski dla rocznika 2007. Z kilku powodów zawody okazały się ciekawe.

Football Academy 1 Gospodarze – ekipa Football Academy z Cieszyna – czeskie drużyny z Karwiny i Trzyńca oraz bielszczanie – tak wyglądał turniejowy skład w rywalizacji na trawiastym boisku Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Cieszynie. W tym gronie młodzi adepci futbolu z Bielska-Białej wypadli korzystnie, pokonując rywali zza południowej granicy. Jedynie starcie z cieszyńskimi rówieśnikami zakończyło się porażką.

– Chcemy uczestniczyć w takich turniejach. To podstawa do dalszego rozwoju naszych podopiecznych. Natomiast trzeba pamiętać, że wyniki są tu jednak sprawą drugorzędną – tłumaczy Krystian Gańczarczyk, menadżer bielskiej szkółki Football Academy, której twarzą jest piłkarz Podbeskidzia Marek Sokołowski.

Turniej w obsadzie międzynarodowej przyniósł także ciekawą obserwację. – Czesi stawiają na większą dyscyplinę w grze i patrzą bardziej pod kątem drużyny już na tym etapie. To taki niemiecki styl. My z kolei idziemy w stronę szkolenia indywidualnego dzieci – wyjaśnia Gańczarczyk.