Nowi włodarze Zapory za cel wzięli sobie przede wszystkim zbudowanie dobrej oprawy medialnej klubu. W ostatnim czasie powstała nowa strona klubu z Wapienicy oraz wciąż pojawiają się liczne materiały wideo. – Działamy na tyle, ile możemy. Skupiamy się przede wszystkim, aby Zapora medialnie dobrze wyglądała i póki co jestem zadowolony z efektów. Cały czas pracujemy, aby było jeszcze lepie i aby wokół klubu zrodziła się fajna społeczność, która będzie sobie nawzajem pomagać. Jak w rodzinie – deklaruje prezes Zapory, Jerzy Okrzesik. 

Po uspokojeniu się sytuacji z epidemią koronawirusa klub z Wapienicy chce również położyć nacisk na szkolenie młodzieży. – To jest dla nas bardzo ważne. Na razie nikogo nie chcemy narazić na utratę zdrowia, ale już przebieramy nogami, aż będziemy mogli ruszyć z naszym projektem. Jestem dobrej myśli, wydrukowaliśmy 1000 plakatów, które czekają na rozwieszenie, aby przyciągnąć młodzież – zdradza Okrzesik. 

Jeśli chodzi o seniorską piłkę, w ostatnim czasie informowaliśmy o tym, iż obecny trener Radosław Maciejewski zostanie na stanowisku do końca czerwca. Kto będzie jego następcą? W zarządzie Zapory są szkoleniowcy, którzy w przeszłości zasiadali na ławce trenerskiej kluby z Wapienicy, a mianowicie: Daniel Bąk, Grzegorz Wojnicz, Jarosław Motyka. – Nie ukrywam, że któryś z nich może zostać nowym szkoleniowcem Zapory. Jest jednak jeszcze jeden kandydat, z którym podjęliśmy rozmowy. Zobaczymy co z tego wyjdzie – mówi "sternik" klubu.