Gong od "starego"?
Sobota 8 listopada, Polsat Boxing Night w Krakowie. Walka wieczoru - Tomasz "Góral" Adamek vs Artur "Szpila" Szpilka. Walka polsko-polska, walka rutyny z młodością. Pora na zapowiedź sobotniej gali, a więc... "Let's get ready to Rumble!"
Doświadczony Tomasz Adamek na sobotniej gali zmierzy się z o 13 lat młodszym Arturem Szpilką. Niemniej jednak konfrontacja zapowiada się niezwykle wyrównana i ciekawa. Jak zapowiada sam Adamek - nie skreślajmy go. - Po wygranej Polaków z Niemcami w piłkę nożną, mama mi powiedziała: "Popatrz Tomek, jak ludzie potrafią się pięknie cieszyć." Później dodała: "Zrób wszystko abyśmy w Gilowicach znowu świętowali Twoje zwycięstwo." Nie wypada, więc przegrać z Arturem. Warto pokazać jeszcze raz polskim fanom boksu, jak walczy stary, dobry Adamek. Wszystko wskazuje na to, że dam radę i sędzia w ringu podniesie moją rękę do góry - pisze na swoim blogu "Góral". - Odcięty od świata wylewam poty na szkolnej sali gimnastycznej. W piwnicy własnego domu mam małą salę treningową z przyrządami, tam też trenuję. Wszystko po to, aby wróciły wspomnienia z moich początków kariery. Mama pokazuje album z fotografiami, tam jest uwiecznione prawie wszystko, co ważnego wydarzyło się w moim życiu sportowym - dodawał gilowiczanin w trakcie najbardziej intensywnego momentu przygotowań.
Adamek do starcia ze Szpilką przygotowywał się w swojej rodzinnej miejscowości na obrzeżach Żywca - Gilowicach. Jak sam przyznaje - warunki skromne, ale wystarczające. - Mieliśmy okazję oglądać razem jego walkę z Jeningsem. Znamy jego silne i słabe strony. Musze być gotowy na jego niespodzianki zwłaszcza, że jest mańkutem - zaznacza Polak.
- Kraków, niemal rodzinne miasto Artura. Był podobno czas, kiedy każda ulica w tym mieście była jego. Ja bywałem i bywam w Krakowie również często, stąd liczę, że 8 listopada na walkę, przyjedzie również kilku moich fanów... - zagrzewa 38-latek.