W piątek 12 maja br. odbył się GP Trzyniec. W czwartych zawodach na czeskim torze wzięło udział 25 zawodników, którzy stoczyli ze sobą bardzo zacięty bój na torze o pierwszą lokatę. Rywalizacja toczyła się na torze Steel Ring w Trzyńcu, który należy do jednych z najlepszych obiektów w tej części Europy. Liczy 1300 metrów długości i 10 metrów szerokości. Tor składa się z 11 zakrętów - 5 lewo i 6 w prawo. Najdłuższa prosta ma długość 100 metrów, zaś maksymalna różnica wysokości na torze wynosi 7 metrów.

 

Konfrontacja zaczęła się od treningu, dzięki któremu uczestnicy mogli zaadaptować się do warunków panujących na torze. Następnie emocje wzrosły, wszak odbyły się kwalifikacje. Po tej części zmagań uczestnicy zostali podzieleni na 2 grupy. Zawodnicy, którzy "wykręcili" najlepszy czas w kwalifikacjach walczyli o najwyższe lokaty.

 

Zwycięzcą GP Trinec został Jakub Gazda, którego najlepszy czas wyniósł 1:10.448 Tuż za jego plecami uplasował się Adam Zelesiński (1:11.166). Na najniższym stopniu podium stanął przedstawiciel firmy PLM Group Jan Gaj (1:11.047).

 

- Być jak najszybciej na mecie - taki jest zawsze plan (śmiech). Nie jesteśmy profesjonalistami, wiadomo, że przy tym przedsięwzięciu najbardziej liczy się zabawa i pod tym kątem myślę, że każdy był zadowolony. Jeżeli chodzi o tor w Trzyńcu, to jest on najlepszy, na którym miałem przyjemność jeździć na kartach. Polecam to miejsce każdemu. Na Śląsku nie ma takich miejsc, aby tak pojeździć jak w Czechach - mówił zwycięzca GP Trinec na łamach naszego portalu. 

 

Wyniki GP Trzyniec:

1. Jakub Gazda - 1:11.130 - średnia czasu
2. Adam Zalesiński - 1:11.734
3. Jan Gaj - 1:12.069