Derbowe akcenty najistotniejsze dla wyniku konfrontacji 13. kolejki "okręgówki" w Żywcu miały miejsce w premierowych 45 minutach.

koszarawa zywiec Spotkanie z wysokiego "C" rozpoczęli gospodarze. Już w 4. minucie meczu Robert Mrózek wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Chwilę później 17-latek mógł podwyższyć prowadzenie, ale zabrakło mu wykończenia. W odwecie Świt odpowiedział dwójkową akcją byłych piłkarzy Koszarawy - Kamila Gazurka oraz Damiana Zyzaka, ale bramka nie padła. W 33. minucie Łukasz Pyjas posłał piłkę do siatki po nie najlepszej postawie w bramce Jakuba Gałuszki. Chwilę później golkiper żywczan ponownie zagrał chaotycznie na spółkę z Damianem Berkiem, ale w ostatniej chwili wyjaśnij sytuację. Premierową tercję spotkania świetnie zakończyli podopieczni Dariusza Kozieła. W polu karnym faulował Andrzej Jura, arbiter wskazał na "wapno", a pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się być Marcin Kozioł. Po zmianie stron lepiej prezentowali się miejscowi. Do wyrównania doprowadzić próbował Michał Duda i Grzegorz Szymik, ale brakowało wykończenia. Dwukrotnie zawiódł także Mrózek, który przegrywał sytuacje oko w oko z Rafałem Pawlusem. Świt zagrozić Koszarawie próbował po strzale Kamila Kozieła, który jednak się pomylił. W końcówce spotkania w polu karnym gości kilkukrotnie się zakotłowało, ale za każdym razem zwycięzca tego meczu wychodził spod opresji ogromną ręką.

Koszarawa Żywiec – Świt Cięcina  1:2 (1:2) 1:0 Mrózek (4') 1:1 Pyjas (33') 1:2 Kozioł (44') Koszarawa: Gałuszka - Zwardoń, Jakubiec, Jura, Hankus, Berek, Gruszka, K. Janik, Szymik (70' Barcik), Duda, Mrózek Trener: Sala

 Świt: Pawlus - Kozubowski (46' Sołtysek), Kukioła (70' Juroszek), Szumlas, Zyzak, Gazurek, Gołuch, K.Kozieł, Pyjas (72' Kosiec), Jurasz, Kozioł (80' Kwaśny) Trener: D.Kozieł