
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Niespodziewana porażka: Poznajemy dopiero te drużyny
Pierwszy wyjazd, pierwsza porażka. W minioną sobotę Pasjonat nie sprostał Ogrodnikowi Cielmice.
Bez wątpienia był to najsłabszy mecz w wykonaniu dankowiczan w tym sezonie. W poprzednich kolejkach Pasjonat cechował się bardzo groźną ofensywą, która w zeszłą sobotę została "stłamszona" przez Ogrodnika. Jednym z bohaterów spotkania był Grzegorz Chrząścik. Grający trener gospodarzy był motorem napędowym swej drużyny, a dobry występ przypieczętował zwycięską bramką. – Spodziewaliśmy się, że nie będzie to łatwy mecz. Poznajemy dopiero te drużyny z podokręgu tyskiego. Wiedzieliśmy, że przed spotkaniem Ogrodnik ma 0 punktów, ale wiadomo, że każdy zespół w takiej sytuacji chce się odbić od dna. Waleczność i zaangażowanie – te cechy wystarczyły, aby nas pokonać. Nie stworzyliśmy sobie klarowniejszej okazji, aby wywieźć punkt z terenu rywala. A szkoda, bo ta passa mogła jeszcze potrwać – mówi Artur Bieroński, szkoleniowiec Pasjonata.
Mimo porażki zespół z Dankowic utrzymał się na pozycji lidera Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. Jeden mecz mniej mają jednak dwie drużyny z czołówki tabeli: Sokół Wola oraz LKS Łąka.
Mimo porażki zespół z Dankowic utrzymał się na pozycji lidera Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. Jeden mecz mniej mają jednak dwie drużyny z czołówki tabeli: Sokół Wola oraz LKS Łąka.