W Bielskiej Lidze Okręgowej nie ma już drużyny niepokonanej w sezonie 2014/2015. W sobotę miano to stracił liderujący zespół Spójni Landek. Fachowym okiem Piotra Tymińskiego, byłego szkoleniowca beskidzkich ekip, odnosimy się do całości rozstrzygnięć w 10. kolejce rozgrywek.

Piast Cieszyn – Beskid Skoczów 0:1 (0:0), RELACJA Ewidentnie brakuje Piastowi złapania punktowej zdobyczy na własnym boisku. Z kolejnymi rywalami nie udaje się skutecznie powalczyć, ale nie pozostaje piłkarzom z Cieszyna nic innego, jak dalej próbować. Beskid zrobił to, co do niego należało – wygrał i utrzymał się w czołówce ligi okręgowej.

LKS '99 Pruchna – Metal Skałka Żabnica 1:0 (1:0), RELACJA W końcu zwycięska seria Metalu Skałki dobiegła końca. Ale i tak zespół z Żabnicy wiele w meczach wyjazdowych osiągnął i zbudował spory kapitał. Na końcowym zwycięstwie ekipy z Pruchnej zaważył jednak w głównej mierze atut własnego boiska.

pruchna skalka Kuźnia Ustroń – Czarni Jaworze 3:4 (2:2), RELACJA Kuźnia szła niedawno „głowa w głowę” ze Spójnią i Wisłą, aż tu nagle w każdym kolejnym spotkaniu traci punkty. Porażka z zespołem z dołu tabeli to bez wątpienia sensacja. Pogratulować należy natomiast piłkarzom Czarnych Jaworze. Dla nich może to być przełom i taka optymistyczna jaskółka pokazująca, że jednak można podjąć skuteczną walkę i postarać się o utrzymanie mimo początkowych trudności.

Pasjonat Dankowice – Zapora Porąbka 8:0 (3:0), RELACJA Z Zaporą Porąbka dzieje się coś złego, a nawet... bardzo złego. Drużyna nie może złapać rytmu. Pasjonat dotkliwie obnażył wszelkie mankamenty i kryzys formy, po części rekompensując sobie wcześniejsze wysokie porażki.

KS Wisła – Koszarawa Żywiec 3:0 (1:0), RELACJA W Wiśle wszystko zgodnie z planem. Zespół gospodarzy meczu miał słabszy moment punktowych strat, ale jak widać czeka to każdą drużynę. Koszarawa? Nic nowego. Na ten moment nie jest w stanie zespół z Żywca rywalizować z punktowym efektem ze znacznie wyżej notowanymi przeciwnikami.

Cukrownik Chybie – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:3 (0:1), RELACJA Do zupełnie innej postawy i wyników przyzwyczaił nas Cukrownik. W Chybiu będą musieli jakoś poradzić sobie w trudnym położeniu, bo coś niedobrego ten zespół może spotkać. Doświadczenie ludzi związanych z klubem powinno okazać się tu bardzo ważne.

Landek LKS Bestwina – Spójnia Landek 1:0 (0:0), RELACJA Nie da się wygrać wszystkich meczów w sezonie. To graniczyłoby z cudem. Pierwsza strata punktów przez lidera w końcu musiała przyjść. Poza tym wiadomo, że mecz z liderem wywołuje szczególną motywację. W Bestwinie taka motywacja wystąpiła. Mała zadyszka Spójni cieszy nie tylko zwycięzców sobotniego spotkania, ale i głównych konkurentów faworyta rozgrywek.

Świt Cięcina – Maksymilian Cisiec 1:3 (1:0), RELACJA Lokalne starcie zawsze emocje wywołuje, a wynik jest w zasadzie nieprzewidywalny. Patrząc po tabeli można by mówić o małej niespodziance, ale tak chyba nie jest. Kadrowo zespoły z Cięciny i Ciśca prezentują zbliżony potencjał. Detale, lepszy dzień zdecydowały o sukcesie Maksymiliana. Kibicom natomiast te derby dostarczyły sporo emocji.

[standings league_id=7 template=extend logo=false]