
Piłka nożna - A-klasa
Outsiderzy powalczą o punkty, reszta odpoczywa
Podczas, gdy wszystkie drużyny bielskiej a-klasy będą odpoczywać od rozgrywek na boisku w Rybarzowicach tamtejsza Iskra podejmować będzie drużynę z Mazańcowic. Z tej okazji o dyspozycji obu zespołów, które jeszcze nie zdobyły punktu na wiosnę rozmawiamy z trenerem Iskry Romanem Mordarskim.
Kłopoty Iskry
W bardzo trudnej sytuacji znajduje się drużna z Rybarzowic. Jej kosztem od dna odbiła się ekipa z Bystrej. Ponadto Iskra nie zdobyła na wiosnę jeszcze ani jednego punktu, gromadząc ich dotychczas łącznie jedynie 10. W ostatnim meczu Zapora Wapienica pokonała Iskrę 4:0 i interpretując dosłownie piłkarskie porzekadło: "Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz" oraz biorąc pod uwagę sytuację w tabeli, ciężko znaleźć pozytywne aspekty w grze drużyny z Rybarzowic. - Nie ma co ukrywać, mamy poważny problem. Poważnym ciosem były bardzo poważne kontuzje dwóch ważnych zawodników, którzy bardzo dobrze zapowiadali się w przygotowaniach zimowych. Dodatkowo mamy kłopot z juniorami, których przeraża wizja gry w seniorach - ocenia dyspozycję swojej drużyny trener Iskry Rybarzowice Roman Mordarski.
Spotkanie dwóch outsiderów
Z inicjatywy Iskry mecz 19. kolejki bielskiej A-klasy odbędzie się w Wielką Sobotę. Będzie to jedyny mecz jaki zaplanowano na święta w ramach rozgrywek ligowych. Drużyna z Rybarzowic podejmować będzie ekipę z Mazańcowic. To mecz bardzo ważny dla obu drużyn, które na wiosnę nie zdobyły jeszcze ani jednego punktu. - Patrząc na dyspozycję drużyny z Mazańcowic są jakieś nadzieje aby wreszcie zapunktować. Liczę na to, że do dyspozycji będę miał zawodników, którzy na co dzień studiują i zjadą się na Święta, Przeprowadziłem też rozmowę z Juniorami, podczas której trochę chyba "wjechałem" im na ambicje i przez to będę mógł liczyć na kilku z nich - klaruje trener Iskry.
Młodzi powalczą o utrzymanie
Iskra niechlubnie jest głównym kandydatem do spadku w bielskiej A-klasie. Drużyna z Rybarzowic zapowiada jednak, że do końca będzie walczyć o ligowy byt. - Zrobimy wszystko aby utrzymać się w lidze. Sytuacja w tabeli jest bardzo ciasna, przez co nie jesteśmy jedyną drużyną nad która wisi widmo spadku. Staram się stawiać na młodych zawodników, mam w tym wsparcie Prezesa klubu i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie - mówi Mordarski.
Awansem z 19. kolejki – 15.04.2017 r. (sobota)
W bardzo trudnej sytuacji znajduje się drużna z Rybarzowic. Jej kosztem od dna odbiła się ekipa z Bystrej. Ponadto Iskra nie zdobyła na wiosnę jeszcze ani jednego punktu, gromadząc ich dotychczas łącznie jedynie 10. W ostatnim meczu Zapora Wapienica pokonała Iskrę 4:0 i interpretując dosłownie piłkarskie porzekadło: "Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz" oraz biorąc pod uwagę sytuację w tabeli, ciężko znaleźć pozytywne aspekty w grze drużyny z Rybarzowic. - Nie ma co ukrywać, mamy poważny problem. Poważnym ciosem były bardzo poważne kontuzje dwóch ważnych zawodników, którzy bardzo dobrze zapowiadali się w przygotowaniach zimowych. Dodatkowo mamy kłopot z juniorami, których przeraża wizja gry w seniorach - ocenia dyspozycję swojej drużyny trener Iskry Rybarzowice Roman Mordarski.
Spotkanie dwóch outsiderów
Z inicjatywy Iskry mecz 19. kolejki bielskiej A-klasy odbędzie się w Wielką Sobotę. Będzie to jedyny mecz jaki zaplanowano na święta w ramach rozgrywek ligowych. Drużyna z Rybarzowic podejmować będzie ekipę z Mazańcowic. To mecz bardzo ważny dla obu drużyn, które na wiosnę nie zdobyły jeszcze ani jednego punktu. - Patrząc na dyspozycję drużyny z Mazańcowic są jakieś nadzieje aby wreszcie zapunktować. Liczę na to, że do dyspozycji będę miał zawodników, którzy na co dzień studiują i zjadą się na Święta, Przeprowadziłem też rozmowę z Juniorami, podczas której trochę chyba "wjechałem" im na ambicje i przez to będę mógł liczyć na kilku z nich - klaruje trener Iskry.
Młodzi powalczą o utrzymanie
Iskra niechlubnie jest głównym kandydatem do spadku w bielskiej A-klasie. Drużyna z Rybarzowic zapowiada jednak, że do końca będzie walczyć o ligowy byt. - Zrobimy wszystko aby utrzymać się w lidze. Sytuacja w tabeli jest bardzo ciasna, przez co nie jesteśmy jedyną drużyną nad która wisi widmo spadku. Staram się stawiać na młodych zawodników, mam w tym wsparcie Prezesa klubu i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie - mówi Mordarski.
Awansem z 19. kolejki – 15.04.2017 r. (sobota)
Iskra Rybarzowice – LKS Mazańcowice (g. 14:00)