Pierwszy górski etap tegorocznej Vuelty za nami. Przemysław Niemiec na ostatnich kilometrach stracił dystans do czołówki. Niemiec_Przemek Szósty etap zmagań dookoła Hiszpanii liczył 167 kilometrów, był pierwszym, podczas którego wykazać się mogli kolarze preferujący jazdę w górach. Trasę Benalmádena – La Zubia najszybciej pokonał Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar), na ostatnich metrach, etap wieńczył niespełna 5-kilometrowy podjazd pod Alto Cumbres Verdes, stoczył zacięta rywalizację o zwycięstwo. Drugi był Brytyjczyk Chrisa Froom (Team Sky), trzeci kolejny z Hiszpanów, Albert Contador (Tinkoff-Saxo).

Na decydujący odcinku trasy – 3 kilometry przed metą – z rywalizacji o czołowe lokaty odpadł Przemysław Niemiec (Lampre-Merida). Pisarzowiczanin ostatecznie zajął 33. miejsce, do triumfatora stracił niespełna dwie minuty. Valverde po zwycięstwie założył różową koszulkę lidera, łączny czas Polaka jest o dwie i pół minuty gorszy, aktualnie przekłada się na 22. pozycję w „generalce”.

169 kilometrów z Alhendín do Alcaudete peleton pokona dzisiaj.