
Piłka nożna - Piłka nożna kobiet
Po pucharową przepustkę
W lidze piłkarkom z Żywca nie wiedzie się zbyt dobrze. Ale rozgrywki pucharowe, do których Mitech przystąpi jutro, rządzą się swoimi prawami.
Droga do ćwierćfinału Pucharu Polski wiedzie żywiecką drużynę przez Kraków. Podopieczne Beaty Kuty zmierzą się na wyjeździe z piłkarkami AZS UJ Kraków, które bez wątpienia mają zakusy, by sprawić niespodziankę. I to przynajmniej z trzech powodów. Po pierwsze, krakowianki w miniony weekend przełamały serię przegranych w lidze, triumf 1:0 w Białej Podlaskiej świadczyć może o niezłej (rosnącej?) formie najbliższych przeciwniczek Mitechu. Po drugie, dyspozycja żywczanek daleka jest od optymalnej, co pokazał niedzielny mecz z ekipą z Piaseczna, tylko zremisowany w roli gospodyń. Po trzecie, właśnie na etapie 1/8 finału Mitech zakończył swoją pucharową przygodę w sezonie poprzednim, ulegając 1:3 I-ligowemu wówczas UKS SMS Łódź.
Nadzieje związane z jutrzejszym spotkaniem (początek o godzinie 14:00) są także w szeregach Mitechu. Bo choć drużyna nie zachwyca, to właśnie w Pucharze Polski może powetować sobie ekstraligowe niepowodzenia. To najlepszy sposób, by nieudaną piłkarską jesień ratować. Nie ciąży na żywczankach żadne „ciśnienie”, na dodatek krakowski beniaminek w stawce Ekstraligi na własnym terenie nie spisuje się nawet przyzwoicie, odnosząc ledwie jedną wygraną w obecnym sezonie. Porzekadło o pucharze, który ma swoje odrębne prawa można zatem dziś rozpatrywać dwojako, boisko je zweryfikuje.
Nadzieje związane z jutrzejszym spotkaniem (początek o godzinie 14:00) są także w szeregach Mitechu. Bo choć drużyna nie zachwyca, to właśnie w Pucharze Polski może powetować sobie ekstraligowe niepowodzenia. To najlepszy sposób, by nieudaną piłkarską jesień ratować. Nie ciąży na żywczankach żadne „ciśnienie”, na dodatek krakowski beniaminek w stawce Ekstraligi na własnym terenie nie spisuje się nawet przyzwoicie, odnosząc ledwie jedną wygraną w obecnym sezonie. Porzekadło o pucharze, który ma swoje odrębne prawa można zatem dziś rozpatrywać dwojako, boisko je zweryfikuje.