„Spod Kopca do Ligi Mistrzów”. Tytułowy kopiec oraz Liga Mistrzów to dwa bieguny spajające historyczną klamrą 20 lat istnienie Beskidzkiego Towarzystwa Sportowego Rekord, wcześniej Lipnik. Z okazji jubileuszu powstała książka traktująca o historii klubu. Na naszych łamach będziemy systematycznie przytaczać jej fragmenty, zachęcając tym samym do nabycia unikatowej pozycji autorstwa Jana Pichety. ksiazka rekord Prezentujemy kolejną wypowiedź „na czasie”. Wszak trwa rywalizacja w ramach futsalowych młodzieżowych mistrzostw Polski.

Michał Hyży: - Przyjemne wspomnienia mam za zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski w kategorii U-16 w grudniu 2010 r. w Ostródzie. To pierwsze moje mistrzostwa i od razu złoty medal! Podobnie jak w seniorach. Złoto w pierwszym sezonie. Trenerem był Krzysztof Skrzyp, a towarzyszył mu Andrzej Szymański. Drużyny nie były tak mocne jak teraz, ale było parę dobrych. Nie popełniliśmy jednak żadnego błędu i wróciliśmy ze złotem po zaciętym finale. Cała drużyna grała dobrze; wszyscy z ławki wchodzili. W finale byliśmy lepsi w rzutach karnych. Strzelali tylko zawodnicy z rocznika 1994, więc ja nie. Zapamiętałem postawę najlepszego zawodnika, gwiazdora Gwiazdy Ruda Śląska, który pokazywał podczas strzelania, co o nas myśli, a gdy sam miał strzelić, nie trafił z sześciu metrów... Myślę, że gra na dużym boisku ukształtowała mnie, żeby grać w hali. Zresztą moja choroba powoduje, że czasami mogę grać tylko w hali, z czego bardzo się cieszę, bo to jest moja pasja.

Książkę można zakupić w recepcji sportowej Ośrodka Sportowo-Szkoleniowego „Rekord” przy ul. Startowej 13.