Za Orłem Łękawica najlepsza runda w historii klubu. Jesienne zmagania piłkarze prowadzeni przez Marcina Osmałka zakończyli z dorobkiem 23 punktów, które przyczyniły się do 5. miejsca w tabli IV ligi śląskiej gr. 2. Wiosną drużyna będzie chciała udowodnić, że ten wynik nie jest działem przypadku, lecz konsekwentnej i regularnej pracy. 

 

W Łękawicy "wojaże" na okienku transferowym planowane nie są. - Nasza dobra postawa w rundzie jesiennej nie umknęła uwadze innych klubów, które interesują się naszymi zawodnikami. Zapowiada się jednak, że uda nam się ich zatrzymać. Choć jest wyjątek - mówi nam trener Marcin Osmałek, mając na uwadze przenosiny Marcina Radwaniaka do Magury Bystra. 

 

 

- Czy kogoś pozyskamy? Rozmawiamy z 3 piłkarzami, ale to raczej pod kątem dołączenia do nas w okresie letnim. Być może jednego uda się sprowadzić już teraz. Stawiamy jednak na spokój, kolektyw i regularne budowanie zespołu. W tym okresie przygotowawczym będziemy trenować 4 razy w tygodniu - korzystamy z orlika, siłowni i boiska ze sztuczną nawierzchnią w Lachowicach - podkreśla nasz rozmówca.