Pierwszym sprawdzianem pod jego wodzą był sparing, jaki rajczanie rozegrali przeciwko KS Bystra. W Wilkowicach korzystnie wypadli w premierowych 45. minutach, gdy przewaga przedstawiciela „okręgówki” znalazła odzwierciedlenie w wyniku. Postarał się o to Patryk Paciorek. Pomocnik Soły najpierw popisał się celną dobitką, następnie uderzeniem po ziemi nie zmarnował sytuacji sam na sam. Równie skuteczni nie byli już jednak jego koledzy z zespołu, choć wiele do kolejnych strzeleckich łupów nie brakowało. Tomasz Strzałka ostemplował poprzeczkę, a jeden z zawodników testowanych obił słupek...

Po zmianach w składzie, zaordynowanych przez trenera Krzysztofa Karpetę, ekipa z Rajczy nie błyszczała. A rezultat końcowy – remis 2:2 – najlepiej koreluje z faktem lepszej postawy futbolistów KS Bystra po przerwie. – Jesteśmy jeszcze w takim okresie, że testujemy zawodników, ogrywa się też młodzież. Myślę, że całościowo był to udany sparing – mówi szkoleniowiec Soły, który nie ukrywa, że wobec sporych ubytków zawodników doświadczonych, właśnie kierunek na młodzież zostanie w Rajczy odważnie obrany.