Runda jesienna sezonu 2020/2021 była ostatnią w wykonaniu seniorów LKS-u Mazańcowice. Od tego czasu klub jednak nie popadł w stagnację, a wręcz przeciwnie. W ostatnich miesiącach w Mazańcowicach dzieje się wiele dobrego. - Czarną, grubą kreską chcieliśmy oddzielić przeszłość i rozpocząć od nowa. Mamy kilkuletni plan, chcemy się rozwijać, bardzo dobrze przebiega współpraca z Gminą Jasienica. Na tej chwili skupiamy się na pracy u podstaw, która wierzę, że przyniesie owoce - mówi w rozmowie z naszym portalem Jarosław Jankowski, prezes LKS-u Mazańcowice. 

 

 

Ową pracą u podstaw jest praca z młodzieżą, na którą bardzo mocno położyli nacisk włodarze klubu. Obecnie w LKS-ie trenuje regularnie około 100 dzieci. - Nasze grupy młodzieżowe rozwijają się bardzo prężnie. Taki jest też priorytet klubu. Nie ma też co ukrywać, że w ostatnim czasie bardzo poprawiła się infrastruktura. W przyszłym roku prawdopodobnie powstanie zaplecze z prawdziwego zdarzenia i wówczas w ogóle będziemy ukontentowani. Wracając jednak do pracy z młodzieżą, mamy 4 kategorie wiekowe. W naszym klubie trenują dzieci z naszej miejscowości i to nas bardzo cieszy - zaznacza Jankowski. 

 

A co z reaktywacją drużyny seniorskiej w LKS-ie Mazańcowice? - Taki temat jest, ale chcemy, aby to wszystko płynnie przebiegało. Planujemy reaktywacje, ale to ma być drużyna na lata, a nie do lata - awizuje prezes LKS-u Mazańcowice.