Nie ma już tej presji, którą czułem jeszcze niedawno. Wolę wygrać etap niż być 15 czy 16 w generalce, tego się nie pamięta – stwierdził Przemysław Niemiec po etapowym zwycięstwie w wyścigu dookoła Hiszpanii. Vuelta trwa, pisarzowiczanin jedzie dalej. Niemiec_Przemek Podczas 18. etapu – jego trasa wiodła z Estrady do Mont Castrove – błysnął Włoch Fabio Aru, wygrał po raz drugi rywalizację w górach podczas tegorocznej Vuelty. O sekundę gorszy wynik uzyskał Brytyjczyk Chris Froome. Przemysław Niemiec linię mety minął jako 28 zawodnik, do zwycięzcy stracił niespełna trzy i pół minuty. W klasyfikacji generalnej nadal zajmuje pozycję z trzeciej dziesiątce. Prowadzi Hiszpan Alberto Contador, drugi jest wspomniany Froome, trzeci rodak lidera, Alejandro Valverde. Do zakończenie Vuelty pozostały trzy etapy. Dzisiaj kolarze pokonają ponad 180 kilometrów z Salvaterra de Miño do Cangas do Morrazo.