Wilamowiczanka uchodzi za klub o niewykorzystanym potencjale, choć w ostatnich miesiącach zaczyna się to zmieniać. Klub posiada grono sympatyków, którzy chcą zmienić tę sytuację i widać to m.in. po profesjonalnie prowadzonej stronie czy galeriach. W najważniejszym aspekcie, jakim są wyniki sportowe, również obecnie "wszystko się zgadza". Wilamowiczanka została mistrzem jesieni i jest na najlepszej drodze do awansu do A-klasy. 

 

Grupa ludzi, którzy chcą przywrócić dawny blask Wilamowiczance nie miała jednak wpływu na kluczowe decyzje klubu. Przypomnijmy, że w rundzie jesiennej drużyna z Wilamowic wyszła na mecz z Rotuzem Bronów w okolicznościowych koszulkach z napisem "prezesi do dymisji". - Pomimo chęci współpracy z prezesami okazało się, że nie ma możliwości na współdziałanie, gdyż rządzący wprowadzają w błąd resztę zarządu oraz prawie wszystkie decyzje podejmują sami. bez żadnej konsultacji z zarządem. W maju dwukrotnie komisja rewizyjna wspierana przez członków klubu wysłała wnioski o zwołanie nadzwyczajnego walnego zebrania, które do dzisiaj się nie odbyło. Jest to kolejne łamanie przepisów ogólnych oraz statutowych. O powyższych kwestiach pisemnie zostało zawiadomione Starostwo, gdzie toczy się kwestia sprawdzania praworządności działania klubu, w którym cały czas prezesi łamią ustalenia. Podczas zebrania zarządu 30 czerwca prezesi oświadczyli, co zostało zanotowane w sprawozdaniu, że z dniem 26.08.2023 (jubileusz 75-lecia klubu) zrezygnują ze sprawowania funkcji, czego nie uczynili do dziś.


Z uwagi na ten fakt drużyna seniorów, która w tym sezonie została odbudowana przez naszą grupę, co widać po wynikach, pokazała swoje niezadowolenie i oczekiwania podczas ostatniego spotkania. Oczywiście w pokazie niezadowolenia uczestniczyli również członkowie zarządu, komisja rewizyjna, obecna na spotkaniu część członków stowarzyszenia oraz młodzi zawodnicy - mówił na naszych łamach jeden z członków zarządu Wilamowiczanki. 

 

Ta sytuacja jednak zmieni się w nadchodzących dniach. Zarząd Ludowego Klubu Sportowego Wilamowiczanka zwołał nadzwyczajne walne zebranie członków klubu, które odbędzie się 1 grudnia br. Wówczas to zostaną wybrane nowe władze, a z funkcją prezesa pożegna się wieloletni "sternik" klubu, Dariusz Buczek. Co jednak zaskakujące, nasz portal dowiedział się, iż nowy zarząd może pożegnać się z... obecnym szkoleniowcem Wilamowiczanki, Ryszardem Kłuskiem, który ma umowę do 31 grudnia br. i najprawdopodobniej nie zostanie ona przedłużona.