11 lipca rozpoczęli przygotowania piłkarze z Międzyrzecza do nowego sezonu w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej. W zespole beniaminka "testuje się" obecnie 6 zawodników z pola oraz 2 bramkarzy. Stanowili oni wartość dodaną w sparingu z Sokołem Zabrzeg. - Na razie nie będę rzucać nazwiskami, chcemy dopiąć wszelkie szczegóły, ale zawodnicy, którzy potencjalnie do nas dołączą pokazali się z bardzo dobrej strony. To gracze, którzy będą stanowili o sile zespołu - przekonuje Arkadiusz Rucki, trener KS-u Międzyrzecze. 

 

 

Co do samego meczu z Sokołem Zabrzeg, patrząc przez pryzmat samego wyniku można odnieść wrażenie, iż był on bardzo jednostronny, lecz mistrz bielskiej B-klasy dopóki miał siły, stawiał opór rywalowi. Do przerwy wynik wskazywał 3:1 dla KS-u, więc mogło się jeszcze wszystko wydarzyć po zmianie stron. W drugiej połowie zespół z Międzyrzecza pokazał jednak ofensywną siłą, konsekwencję i determinację. Efekt? Wysoka wygrana 10:1 w pierwszym sparingu. 

 

- Wiedzieliśmy, że będzie to mecz, w którym będziemy przeważać. To nie pozostawiało wątpliwości, jednak podeszliśmy do rywala z szacunkiem i muszę przyznać, że Sokół dobrze się zaprezentował. Uważam, że będzie solidną drużyną w A-klasie walczącą o czołowe lokaty. Wynik, wynikiem, ale traktujemy ten sparing przede wszystkim jako bardzo pożyteczną jednostkę treningową. Mamy świadomość zalet, ale i wad, nad którymi chcemy pracować - zaznacza A. Rucki.